30 kwietnia br. otrzymaliśmy odpowiedź, że w dalszym ciągu nie będzie możliwości wykonania gazu w naszej gminie – informuje Antoni Łukasik, burmistrz Goraja. – Nie spełniamy istotnych kryteriów technicznych i ekonomicznych. Pozostaje mieć nadzieję, że w przyszłości założenia Polskiej Spółki Gazownictwa co do rentowności inwestycji ulegną zmianie i będziemy mogli przystąpić do gazyfikacji naszej gminy.
Gazyfikacja miała dotyczyć Goraja, Bononii, Wólki Abramowskiej, Zastawia oraz ewentualnie Zagród. Dwa lata temu odbyły się spotkania z mieszkańcami.
– Zainteresowanie było duże – wspomina burmistrz. – W samym Goraju złożono ok. 100 wniosków, tyle samo deklaracji mieliśmy z dalszych okolic. Zadeklarowaliśmy, że przejdziemy na gaz w budynkach użyteczności publicznej, zainteresowane były też m.in. spółdzielnie mieszkaniowe, ale Polska Spółka Gazownictwa uznała, że nie podłączą nam gazu. Jestem trochę zawiedziony. Gaz mógłby dotrzeć do gminy Goraj z Radzięcina (gm. Frampol).
Jak się nam udało dowiedzieć, realizacja inwestycji polegającej na gazyfikacji nowych obszarów jest uzależniona od spełnienia kryteriów technicznych i ekonomicznych. W przypadku gm. Goraj nie zostały spełnione kryteria ekonomiczne – odległość od istniejącego gazociągu jest zbyt duża w stosunku do liczby potencjalnych odbiorców. Władze samorządowe nie składają jednak broni.
Napisz komentarz
Komentarze