Janusz Rosłan złożył skargę za pośrednictwem Rady Miasta Biłgoraj. – Moim zdaniem nieudzielenie mi wotum zaufania przez radnych PiS było z całą pewnością niesprawiedliwe, a czy zgodne z prawem, to niech sąd sprawdzi – mówi burmistrz Biłgoraja. – Z tego, co mi wiadomo, polskie sądy uznawały wcześniej, że takie uchwały nie mogą być batem politycznym.
Przypomnijmy, że podczas sesji absolutoryjnej, która odbyła się 30 czerwca, radni podjęli uchwałę o nieudzieleniu wotum zaufania burmistrzowi miasta (wotum jest oceną przygotowanego raportu o stanie miasta) oraz nie podjęli uchwały o udzieleniu mu absolutorium.
Więcej na ten temat w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze