Chodzi o zdarzenie sprzed kilku dni, gdy w markecie spożywczym na ul. Lubelskiej w Zamościu ukradziono terminal płatniczy. Urządzenie warte ok. 3 tys. zł stało na półce obok owoców i warzyw. Służyło klientom do weryfikacji kodów kreskowych.
Moment kradzieży zarejestrował sklepowy monitoring i dzięki temu policjanci dość szybko ustalili, kto jest sprawcą. Po kilku godzinach od zgłoszenia dotarli do 60-latka i zatrzymali go. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie zamościanin usłyszał zarzut kradzieży.
– Tłumaczył, że zabrał terminal, ponieważ myślał, że jest to telefon komórkowy. Chciał go przechować i oddać właścicielowi, jednak nikt nie zadzwonił – mówi Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Mężczyzna niebawem będzie się jeszcze tłumaczył przed sądem, Kradzież cudzego mienia zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 5.
Napisz komentarz
Komentarze