Janina Sidor, z domu Świderek, urodziła się 16 października 1921 roku w Tomaszowie Lubelskim. W dzieciństwie mieszkała w tzw. Szurach (dzisiaj ul. Chopina). Zawsze bliski był jej Kościół i Bóg. Jako młoda dziewczyna pomagała przy budowie kościoła Serca Pana Jezusa.
Czytaj także: Pani Natalio, dużo, dużo zdrowia!
– Po 10 cegieł na plecach nosiła na budowę tego kościoła– powtarza wspomnienia swojej mamy Helena Maryńczak.
W kościele Matki Bożej w Tomaszowie Lubelskim w 1945 roku pani Janina stanęła na ślubnym kobiercu. Poślubiła Jana Sidora, kawalera z Majdanu Górnego. Zamieszkali w Wierszczycy (gm. Jarczów), pracowali na roli. Małżonkowie doczekali się dwóch córek. Jan Sidor zmarł w 1972 roku. Kilka lat później Janina Sidor z córką przeprowadziła się do Tomaszowa. Pustkę po mężu wypełniła, poświęcając więcej czasu na modlitwę. Wstąpiła nawet do Świeckiego Zakonu Franciszkańskiego i została świecką franciszkanką.
Cały artykuł poświęcony dostojnej jubilatce dostępny w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze