Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań zakończył się 30 września. Tego dnia ankieterzy przestali chodzić po domach i wydzwaniać z pytaniami z kwestionariusza. „Był to najnowocześniejszy spis ze wszystkich przeprowadzonych dotąd w Polsce, został zrealizowany w całości z wykorzystaniem internetowej aplikacji do zbierania danych. Digitalizacja spisu wpływa także na szybkość opracowywania danych” - informuje Główny Urząd Statystyczny i dodaje, że pierwsze, wstępne jeszcze, wyniki spisu zostaną opublikowane w styczniu 2022 roku. Zaprezentowane wówczas zostaną takie dane jak: liczby ludności według płci i wieku, liczby budynków, liczby i powierzchni użytkowej mieszkań. „Pierwsze dane wstępne zagregowane do poziomu województw zostaną opublikowane w kwietniu 2022” - zaznacza GUS.
Okazuje się także, że mimo zakończenia wielkiego liczenia, wiele osób musi przygotować się na telefon ze strony ankieterów. Od 12 do 24 listopada zostanie przeprowadzone badanie kontrolne. Jego celem jest ocena jakości danych pozyskanych podczas spisu. Statystycy wyjaśniają, że ma to pomóc w przyszłości i umożliwić udoskonalanie przyszłych spisów i badań reprezentacyjnych. Dlatego – jak podkreślają - udział w badaniu kontrolnym jest równie ważny, jak w głównej akcji.
„Badanie realizowane będzie wyłącznie za pomocą wywiadów telefonicznych, na losowo wybranej próbie 100 tys. mieszkań, które zostały spisane w NSP 2021. Ankietowani będą wyłącznie pełnoletni respondenci, którzy jako pierwsi z danego mieszkania udzielili wywiadu w spisie zasadniczym (tzw. pierwsi respondenci)”. - tłumaczy GUS.
Ankieterzy będą się kontaktować z wylosowanymi do badania osobami. Będą przy tym korzystać tylko z numeru telefonu: 22 828 88 88, a dane zostaną zarejestrowane w specjalnie przygotowanej aplikacji. Tożsamość ankietera będzie można zweryfikować na stronie spis.gov.pl lub na infolinii 22 279 99 99. „Podobnie, jak w trakcie Spisu Powszechnego, ankieterzy nie będą pytać o zarobki, numer karty, PIN, majątek etc.” - zastrzega w komunikacie GUS.
Napisz komentarz
Komentarze