Mundurowy miał w sobotę, 20 listopada dzień wolny. Poszedł na zakupy i wśród klientów sklepu wypatrzył 21-latka. Rozpoznał w nim człowieka, wobec którego sąd wydał nakaz osadzenia w zakładzie karnym. Mężczyzna od dłuższego czasu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, a był poszukiwany do odbycia kary za rozbój i zniszczenie mienia.
– Policjant nie zastanawiając się, natychmiast przystąpił do działania. O sytuacji powiadomił oficera dyżurnego zamojskiej komendy, prosząc jednocześnie o skierowanie w to miejsce patrolu. W oczekiwaniu na wsparcie funkcjonariusz uniemożliwił poszukiwanemu ucieczkę. Szybko i sprawnie zatrzymał mężczyznę – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Niedługo po tym na miejscu byli już koledzy po fachu funkcjonariusza, którzy przejęli poszukiwanego. 21-latek trafił do policyjnego aresztu, a następnie do więzienia, gdzie ma spędzić dwa najbliższe lata.
Napisz komentarz
Komentarze