Ostatnią deską ratunku był konkurs ogłoszony przez ZSN. Szukano podmiotu medycznego, który za 110 tys. zł miesięcznie zorganizowałby obsadę lekarską pediatrii. Szpital oferował bazę lokalową, sprzęt i personel pomocniczy. Niestety, nikt się na takie rozwiązanie nie zdecydował. W związku z tym trzeba będzie złożyć wniosek o wykreślenie oddziału z rejestru.
Jednak, jak nam się udało dowiedzieć, nie oznacza to, że starania o reaktywację pediatrii zostaną zawieszone. Wciąż prowadzone są rozmowy. Być może dzięki nim mali pacjenci z Zamościa i okolic mogliby być leczeni w mieście, a nie jeździć do szpitali w Biłgoraju, Tomaszowie Lubelskim, Hrubieszowie czy Krasnymstawie. Do tematu na pewno wrócimy.
Przypomnijmy, że oddział dziecięcy w szpitalu przy ul. Peowiaków zawiesił swoją działalność z 1 lipca na trzy miesiące. Później ten stan rzeczy przedłużono do 31 grudnia br.
Napisz komentarz
Komentarze