Drewniany parterowy dom w Tuczapach (gm. Mircze) spalił się w nocy z 7 na 8 grudnia. Pożar pozbawił dachu nad głową łącznie 5 osób.
– Stracili wszystko. Zostali tylko z tym, co mieli na sobie. Stracili nie tylko rodzinny dom. Pożar pozbawił ich także domowych sprzętów i innych rzeczy materialnych. Ale nie tylko, doszło do rozbicia rodziny. Każdy z pogorzelców musiał zamieszkać u różnych członków rodziny. Władze gminy Mircze zrobiły, co w ich mocy, aby wesprzeć poszkodowanych. To jednak kropla w morzu potrzeb. Teraz pogorzelcy przede wszystkim mogą liczyć na pomoc społeczeństwa – zaznacza wójt Marta Małyszek.
Obecnie prowadzona jest zbiórka pieniędzy na zakup mieszkania dla pogorzelców i wyposażenia oraz sprzętów niezbędnych w domowym gospodarstwie. Rodzina z Tuczap zamieszka w bloku mieszkalnym w Mirczu. Najpewniej jeszcze w grudniu tego roku zostanie zawarta notarialna umowa zakupu mieszkania.
Można ich wesprzeć finansowo, wpłacając pieniądze na konto bankowe nr 29 9603 1016 2023 1601 6091 0011 (koniecznie z dopiskiem „na rzecz rodziny Ćmil z Tuczap”). Zbiórkę prowadzą Urząd Gminy w Mirczu i Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy – Nasz Dom w Modryniu (KRS 0000363632), a także Stowarzyszenie Na Rzecz Osób Potrzebujących "Przytulisko" w Chełmie (nr konta 28 2030 0045 1110 0000 0277 8360). W sprawach dotyczących pomocy pogorzelcom informacji udziela sołtys sołectwa Tuczapy Monika Kryszczuk (tel. 507 272 726) i Piotr Kurcman (tel. 607 323 545). A informacji o pilnych potrzebach rodziny poszkodowanej w pożarze udziela wójt Marta Małyszek (nr tel. 662 292 427, 84 651 90 15, 84 651 90 04).
Napisz komentarz
Komentarze