O sprawie w poniedziałek (28 marca) poinformowała policję 29-letnia mieszkanka gminy Łabunie. Powiedziała, że ktoś złamał jej hasło na portalu społecznościowym i z jej konta wysyłał do znajomych zapytanie „Czy masz blik?”. Jeśli ktoś odpowiedział na nie twierdząco, ktoś prosił o pożyczkę. Zareagował rówieśnik właścicielki profilu. 29-latek podał kod Blik i z jego konta zniknęło 500 zł. Ale przelew nie dotarł do jego znajomej. Chłopak dowiedział się o tym później. Powinien był od razu zweryfikować prośbę, zadzwonić do koleżanki, dopytać. Tymczasem uwierzył w korespondencję i padł ofiarą oszusta.
Sprawą zajęła się policja.
Napisz komentarz
Komentarze