We wtorek 19 kwietnia policjanci z Posterunku w Skierbieszowie zatrzymali pijanego kierowcę toyoty. Był nim 51-latek z gminy Sitno. O tym, że może być pod wpływem alkoholu, wiadomo było od obywatela, który zadzwonił do dyżurnego zamojskiej policji. Zatrzymany do kontroli drogowej w Stabrowie wydmuchał w alkomat 1,5 promila alkoholu.
– Mężczyzna przed sądem odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Przestępstwo tego typu zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności, utratą prawa jazdy oraz obowiązkiem zapłaty na wskazany przez sąd cel określonej kwoty w wysokości nawet 60 tysięcy złotych – informuje starszy aspirant Dorota Krukowska-Bubiło z KMP Zamość. Chwali też postawę osoby, która być może zapobiegła jakiejś tragedii na drodze.
– Pamiętajmy, że pijany kierowca to zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu. Swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem może on doprowadzić do tragedii na drodze. Dlatego też nie bądźmy obojętni i reagujmy. Widząc niepewny styl jazdy kierowcy alarmujmy służby ratunkowe – przypomina policjantka.
Napisz komentarz
Komentarze