To był drugi w tym roku piknik organizowany przez firmę EKOPLON – twórcę marki „Szczęśliwa Farma”. EKOPLON jest przedsiębiorstwem znanym i cenionym nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Zajmuje się m.in. produkcją pasz dla brojlerów, pisklaków, kurczaków, kur, indyków, kaczek, gęsi, królików i prosiaków, sygnowanych marką „Szczęśliwa Farma”. Mieszanki pasz z tej linii zawierają wyłącznie naturalne komponenty, są bez chemii, bez antybiotyków i różnych dodatków w postaci E.
Sięgamy do natury. Dbamy i promujemy zrównoważony rozwój, dzięki czemu uzyskujemy doskonałej jakości produkty finalne: tuszkę i jaja. W kompozycji mieszanek Szczęśliwa Farma zawarte są wyłącznie naturalne komponenty. Zrezygnowaliśmy z użycia konwencjonalnych kokcydiostatyków, które chemicznie są bardzo podobne do cząsteczek antybiotyków. Zamiast kokcydiostatyków stosujemy naturalne dodatki roślinne i probiotyki. Zależy nam na zdrowiu zwierząt, a tym sam ludzi. Dlatego prowadzimy różne akcje edukujące społeczeństwo. Jedną z nich jest dzisiejszy piknik w Zamościu – mówił nam dyrektor sprzedaży firmy EKOPLON Jacek Kołkowski.
Piknik, na który zaproszono lokalnych hodowców, gospodarzy, miejscowe koła gospodyń wiejskich, zorganizowano przy współpracy zamojskiej firmy Vital-Zam. Jest ona dystrybutorem pasz marki „Szczęśliwa Farma”.
Na Zamojszczyźnie są w większości małe przydomowe gospodarstwa. Ktoś ma pięć kurek i dzięki temu ma własne jajka, ktoś inny hoduje na swój użytek indyki czy króliki. Im zależy na tym, by jeść zdrowe jedzenie, dlatego do nich skierowana jest oferta naszej firmy. Nie sprzedajemy paszy tonami, ale w mniejszych ilościach rolnikom, którzy żyją świadomie, chcą cieszyć się zdrowiem swoim i swoich bliskich. A ono właśnie od tego, co jemy, zależy – przedstawia założenia Vital-Zam jej prezes Konrad Gnutek.
Właśnie zdrowiu poświęcony był niedzielny piknik, którego wyjątkowym gościem był Tomasz Jakubiak. Juror Master Chef Junior prowadził warsztaty kulinarne z degustacją przyrządzonych potraw, podczas których zdradzał sporo ciekawostek przydatnych każdemu kucharzowi. Z wielkim zainteresowaniem słuchały go nie tylko gospodynie, ale i panowie, lokalni gospodarze. Jakubiak podkreślał, że od pasz zaczyna się jakość naszego posiłku. Zachęcał też do zrównoważonego żywienia zwierząt produktami z naturalnych składników i podpowiadał co dobrego można z nich ugotować. Sam pokazał jak przyrządzić skrzydełka kurczaka, żeberka wieprzowe oraz kaczkę. Każdy miał okazję skosztować dań.
Uczestników gościły też panie z Koła Gospodyń Wiejskich Wierzba. Przywiozły kompoty, różnego rodzaju ciasta oraz pierogi. Nic się nie zmarnowało.
By połączyć przyjemne z pożytecznym, w przerwie między warsztatami były wykłady na temat produkcji pasz marki „Szczęśliwa Farma”. Nie zabrakło muzyki i atrakcji dla dzieci. Najmłodsi szaleli na dmuchańcach i spędzali czas z animatorami. Atmosfera była wspaniała, wręcz rodzinna. Kto wie, być może za rok lub wcześniej znowu będzie okazja się spotkać.
Dziękujemy za obecność. Cieszymy się, że liczą się dla nas te same wartości. Zdrowie jest najważniejszą z nich. Trzeba o nie dbać u podstaw – mówi Gabriela Olchawa, kierownik zespołu sprzedaży EKOPLON.
Ewelina Orzeł, koordynator marketingu EKOPLON zachęca jeszcze wszystkich do śledzenia strony internetowej szczesliwafarma.pl i profilu tej marki na Facebooku. Są tam przydatne informacje o paszach dla zwierząt, ciekawostki dla hodowców, zapowiedzi wydarzeń i konkursów.
Obecnie trwa konkurs dla kół gospodyń wiejskich, w którym nagrodą główną są warsztaty kulinarne z Tomaszem Jakubiakiem – zachęca do udziału w nich Ewelina Orzeł. Kto był na pikniku w Vital-Zam, może potwierdzić, że o takie warsztaty warto powalczyć. A konkurs jest bajecznie prosty. Przekonajcie się sami.
Napisz komentarz
Komentarze