Na miejscu od godzin porannych w sobotę 25 czerwca byli płetwonurkowie ze specjalistycznej grupy ratownictwa wodno-nurkowego z Komendy Miejskiej PSP w Lublinie oraz policjanci. W piątek (24 czerwca) o godz. 23.29 do Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwoniła osoba, która spacerując nad zalewem, zauważyła ubrania i dokumenty porzucone na plaży. Zamojscy policjanci natychmiast pojechali zweryfikować zgłoszenie. Zastali wskazane rzeczy. Dokumenty należały do 17-latka z gm. Tyszowce.
– Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że chłopak świętował z grupą znajomych zakończenie roku szkolnego. Grupa później miała się rozdzielić. Nie wiadomo co stało się z 17-latkiem. Policjanci przeszukali w nocy teren wokół zalewu. Teraz trwa akcja poszukiwawcza, w której uczestniczą płetwonurkowie. Na razie tylko tyle możemy powiedzieć – mówiła nam w południe starszy aspirant Dorota Krukowska-Bubiło, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Kilka godzin później ratownicy odnaleźli ciało.
17-latek odnaleziony został przed godz. 20 przez płetwonurków z PSP z Lublina. Był ok. 50 metrów od plaży. Na miejscu pod nadzorem prokuratora policjanci wykonali czynności procesowe. Ciało zabezpieczono do badań. Śledczy ustalają okoliczności zdarzenia – informuje starszy aspirant Dorota Krukowska-Bubiło.
Mundurowi apelują o rozwagę nad wodą.
Napisz komentarz
Komentarze