Do zdarzenia doszło 10 lat temu. Jak ustalili śledczy, duchowny zaprosił na plebanię 17-latkę, którą wcześniej uczył religii, a później utrzymywali kontakty w ramach działalności w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży.
Mieli razem oglądać film, ale w pewnym momencie kapłan zaczął masować piersi i pośladki nastolatki. To miało się zdarzyć tylko raz.
Dorosła dziś kobieta poinformowała o zdarzeniu sprzed lat zamojską kurię, a następnie sprawą zajęła się prokuratura. – Postępowanie zakończyło się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia – mówi Ewa Kuźnicka, szefowa Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju. – Duchowny nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.
Jak udało się nam dowiedzieć, wobec kapłana zastosowano dozór policji oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną.
Księdzu, którego władze kościelne odsunęły od publicznej posługi kapłańskiej, grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze