Sesja absolutoryjna Rady Gminy Werbkowice odbyła się 27 czerwca. Uczestniczyło w niej 12 z 15 radnych. I to najwyraźniej zaważyło na wynikach głosowania nad udzieleniem wotum zaufania i absolutorium Agnieszce Skubis-Rafalskiej. Wójt przedstawiła radym raport o stanie gminy. W dokumencie podsumowała ubiegłoroczną działalność, realizację zamierzeń, strategii i uchwał rady gminy.
Za nieudzieleniem wotum zaufania wójtowi gminy Werbkowice zagłosowało 11 radnych, a jeden radny wstrzymał się od głosu. Natomiast w głosowaniu nad udzieleniem absolutorium wynik był bardziej korzystny dla wójt Skubis-Rafalskiej. Za udzieleniem absolutorium opowiedziało się ośmioro z dwunastki radnych obecnych na na sesji absolutoryjnej. Czterech radnych z opozycji zagłosowało "przeciw".
- Czytaj także: Do lekarza zarejestrujemy się bez wychodzenia z domu
– Głosowanie nad udzieleniem absolutorium, a kwestia dotycząca wotum zaufania to dwie zupełnie różne sprawy. Można przyjąć, że z wykonaniem zeszłorocznego budżetu gminy nie było żadnych większych problemów. W sumie został on wykonany zgodnie z planem uchwalonym przez radnych. Dlatego uznałem, że pani wójt powinna otrzymać absolutorium. I tak zagłosowałem. Natomiast przy głosowaniu nad wotum zaufania zagłosowałem przeciw udzieleniu go wójt Agnieszce Skubis-Rafalskiej. O szczegółach mojej decyzji nie będę jednak teraz rozmawiał, tym bardziej, że pani wójt zapowiada zaskarżenie uchwały – zaznacza przewodniczący Rady Gminy Werbkowice Mariusz Kidyba.
Brak współpracy się pogłębia
Radny Antoni Kijewski pełni mandat w gminnym samorządzie już czwartą kadencję. Na początku bieżącej kadencji popierał wójt Skubis-Rafalską. To z jej komitetu wyborczego zdobył mandat w wyborach uzupełniających w 2020 r. Po dwóch latach rządów pani wójt jest bardzo rozczarowany jej działaniami.
– Współpraca wójta z radnymi układa się bardzo źle, a nawet nie ma jej w ogóle. Wójt nie bierze pod uwagę naszych opinii. Sama podejmuje decyzje bez konsultacji z radnymi. Nie przychodzi na sesje rady gminy. Nawet na te, które zostały zwołane na jej wniosek. Mało tego, mamy utrudniony dostęp do dokumentów dotyczących działalności wójta. Kiedy zwrócimy się o dokumenty, wójt każe nam ich szukać na stronach internetowych lub u pracowników urzędy gminy – opowiada radny Kijewski, szef komisji budżetowej RG Werbkowice.
Radni wskazują również na problemy dotyczące Szkoły Podstawowej w Werbkowicach.
– Od początku kadencji kilkukrotnie zmieniano dyrektorów tej placówki. Zamiast współpracy z wójtem były pozwy do sądów i doniesienia do prokuratury. Problem polega na tym, że pani wójt za bardzo ingeruje w prace szkół, zarówno w Werbkowicach, jak i w Sahryniu. Próbuje zarządzać tymi placówkami z tylnego siedzenia, zamiast pozostawić to kierownictwom obydwu szkół – uważa jeden z radnych opozycji.
Wyniki głosowania podczas sesji absolutoryjnej nie były zaskoczeniem. W ubiegłym roku rada gminy nie udzieliła wójt Skubis-Rafalskiej wotum zaufania, a głosowanie nad udzieleniem absolutorium nie przyniosło rozstrzygnięcia (6 radnych zagłosowało "za", 4 "przeciw", 2 wstrzymało się od głosu. W głosowaniu nad udzieleniem wotum zaufania 5 radnych głosowało "za", 5 – "przeciw", a 2 wstrzymało się do głosu. W tym roku głosowanie było bardziej wyraziste – jedenaście głosów przeciw udzieleniu wotum zaufania.
Wójt znowu zaskarży
W tym roku relacje wójt Skubis-Rafalskiej z radnymi tamtejszego samorządu znacząco się pogorszyły. Pod koniec zeszłego roku radni uchwalili wójt Skubis-Rafalskiej pobory wysokości ponad 18 tys. zł (najwyższe w powiecie hrubieszowskim), a w marcu tego roku obniżyli to wynagrodzenie o ok. 3 tys. zł – do najniższego, jakie po ubiegłorocznych ustawowych podwyżkach przysługuje wójtom. Radykalne cięcie wynagrodzenia radni argumentowali głownie brakiem współpracy wójta z radą gminy.
– Wójt zaskarżyła uchwałę w sprawie obniżenia jej wynagrodzenia. Do tej pory czekamy na wyrok Sądu Administracyjnego – zaznacza przewodniczący RG Mariusz Kidyba.
– Czekam na uzasadnienie do uchwały w sprawie wotum zaufania, bo zamierzam ją zaskarżyć, gdyż nie zgadzam się z decyzją Rady. Nie ma żadnych podstaw do tego, żeby nie udzielić mi wotum zaufania – mówi Agnieszka Skubis-Rafalska.
Napisz komentarz
Komentarze