Rodzinną awanturę 58-latek urządził w ubiegły piątek. Powiadomiona o zajściu policja z Tomaszowa Lubelskiego udała się na miejsce. Agresor zdążył jednak uciec przed policjantami.
Kobieta w obawie o życie i zdrowie swoje oraz dwóch dorosłych córek zadzwoniła na policję, ponieważ jej były mąż podczas awantury groził im pozbawieniem życia, przy użyciu przedmiotu przypominającego broń palną. Dodatkowo chciał spalić jej samochód. Przejawy znęcania się psychicznego i fizycznego nad rodziną na przestrzeni czasu miały przybierać różne formy - informuje sierżant sztabowy Małgorzata Pawłowska z KPP w Tomaszowie Lub.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania niebezpiecznego mężczyzny. W końcu odnaleźli go w pensjonacie na terenie województwa podkarpackiego. Tam 58-latek został zatrzymany.
12 lipca sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Za groźby i znęcanie się aresztowanemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze