Potężne donice ustawione wokół biłgorajskiego ratusza co jakiś czas znikają. Dodatkowo, nie ma w nich kwiatów oraz brudzą elegancką, granitową płytę placu. Na problem ten uwagę zwrócił miejski radny Marcin Adam Mura. Jego zdaniem lepszym rozwiązaniem byłoby zainwestowanie w kamienne donice. Zaproponował również zdjęcie części bruku i posadzenie drzew ozdobnych.
Donice, o których mówił radny, dostarczone były w ramach inwestycji „Przebudowa i zagospodarowanie Placu Wolności w Biłgoraju poprzez stworzenie miejsc wypoczynku i aktywnego spędzania wolnego czasu oraz przywrócenie mu funkcji reprezentacyjnej". – Wykonane zostały zgodnie z projektem z blachy stalowej czarnej. Zostały poddane dwukrotnej reklamacji w ramach udzielonej rękojmi ze względu na ślady korozji – informuje burmistrz Janusz Rosłan.
Włodarz miasta zgadza się z radnym, że konieczne byłoby zastosowanie donic z innego materiału. Mimo starań, to jednak okazało się niemożliwe. – Po konsultacji z autorem projektu, zaproponowaliśmy generalnemu wykonawcy dostarczenie donic wykonanych ze stali nierdzewnej na zasadach określonych w ugodzie między stronami – informuje Rosłan. Dodaje, że projektant odrzucił możliwość zastosowania donic betonowych na płycie granitowej placu.
Napisz komentarz
Komentarze