Aleksandrów: Mieszkańcy protestują, bo chcą zmian

W minionym roku aleksandrowscy radni podjęli uchwałę w sprawie przystąpienia do zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Zmieniona ma zostać trasa linii elektroenergetycznej wysokiego napięcia 110 kV relacji Józefów – Lubaczów w obrębie geodezyjnym Aleksandrów Pierwszy. Linia ta ma przebiegać w bliskim sąsiedztwie zabudowań.

Reklama

W przyszłości może się to wiązać ze sporym problemem dla mieszkańców. Już od początku uchwała wzbudzała skrajne emocje. Wówczas zawiązał się komitet protestacyjny przeciwników budowy nowej linii. Ich zdaniem, obecny projekt przewiduje jej lokalizację zbyt blisko terenów budowlanych i zabudowanych, co w przyszłości będzie miało wpływ m.in. na utratę możliwości budowy.

Mieszkańcy i radni nadal walczą o zmianę ówczesnej decyzji. Czworo radnych – Andrzej Borowiec, Feliks Kowalczuk, Stanisław Swacha, Zdzisław Hułas – podpisało się pod pismem skierowanym do przewodniczącego rady gminy Aleksandrów. W imieniu właścicieli większości działek, wnoszą o zmianę planu zagospodarowania dla Aleksandrowa w części dotyczącej budowy linii wysokiego napięcia 110 kV Józefów – Lubaczów. Mieszkańcy zgadzają się na przebieg linii przez ich działki, jednak w innym miejscu niż przewidziano to w dokumentacji. Chcą, aby zostało to wykonane po granicy ich działek, tak żeby nieruchomości jak najmniej straciły na wartości i funkcjonalności.

– Zarówno pod linią wysokiego napięcia, jak i w obrębie, nie ma możliwości żadnej budowy, działki tracą na wartości, uprawa pola pod linią wysokiego napięcia stwarza bardzo duże zagrożenie dla zdrowia i życia. Problem oddziaływania linii elektroenergetycznych nie jest nowym zagadnieniem. Już na początku rozwoju elektroenergetyki zaobserwowano zjawisko negatywnego wpływu budowanych wówczas linii napowietrznych na obwody telekomunikacyjne. Od tego momentu, aż do chwili obecnej, problem pól elektromagnetycznych i ich oddziaływań pozostaje ważnym elementem zarówno projektowania, jak i eksploatacji obiektów elektroenergetycznych – twierdzą radni.

Dodają, że oddziaływanie pól elektromagnetycznych rozpatrywane jest w dwóch podstawowych aspektach. Pierwszy to wpływ pól elektromagnetycznych na organizmy żywe i wynikające z tego zagrożenia. Drugi aspekt dotyczy oddziaływań, "których skutkiem są napięcia i prądy indukowane w obiektach zbliżonych do obiektów elektroenergetycznych". 

Petycję w sprawie zmiany planu można podpisać u gminnych radnych: Andrzeja Borowca, Feliksa Kowalczuka, Stanisława Swachy. Pismo trafi również do wiadomości wojewody lubelskiego, PGE Zamość oraz projektanta linii.