W piątek (16 września) kilka młodych osób spotkało się przy starej szkole w Mokrem (gm. Zamość) – na zakręcie przy drodze powiatowej na Hubale. To w nich przed godz. 22 uderzył osobowy volkswagen. Na miejsce zdarzenia przyjechały karetki pogotowia oraz policja. Do szpitala odwieziono troje 22-latków, a policja zatrzymała sprawcę wypadku, którym okazał się 44-letni mieszkaniec Zamościa, a także 38-letniego pasażera.
Kierowca był pijany
Jak ustalili mundurowi, kierujący volkswagenem jechał w kierunku miejscowości Hubale. Na łuku drogi, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewe pobocze, uderzył w zaparkowany tam samochód i dwa znaki drogowe, a następnie wjechał w grupę osób, która stała na znajdującym się za chodnikiem pasie zieleni. – Volkswagen zatrzymał się na ogrodzeniu pobliskiej posesji – relacjonuje asp. szt. Dorota Krukowska-Bubilo, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Z pięcioosobowej grupy, w którą wjechał mieszkaniec Zamościa, trzy osoby (kobieta i dwaj mężczyźni w wieku 22 lat) wymagały pomocy medycznej. Wszystkie trafiły do szpitala, gdzie po badaniach okazało się, że tylko jedna z tych osób odniosła uszkodzenia ciała powyżej 7 dni.
44-latek był pijany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2 promile. Nietrzeźwy był także 38-letni pasażer auta, który jednak nie chciał poddać się badaniu na zawartość alkoholu. Obaj zostali doprowadzeni do komendy i osadzeni w policyjnym areszcie.
Policjanci na miejscu zdarzenia zabezpieczyli ślady, wykonali oględziny miejsca i pojazdów, a także przesłuchali świadków.
W niedzielę (18 września) sprawca wypadku usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości oraz gróźb bezprawnych w celu wywarcia wpływu na świadka (żeby nie wzywał policji). Sąd Rejonowy w Zamościa – na wniosek prokuratury – postanowił tymczasowo aresztować podejrzanego na okres 3 miesięczny. Mieszkańcowi Zamościa grozi za to do 4,5 roku pozbawienia wolności. Pasażer, po wytrzeźwieniu, mógł wrócić do domu.
Potrzebne barierki!
Mieszkańcy Mokrego są w szoku. – Tragedia wisiała na włosku! – mówią. – Gdyby ten volkswagen nie „wyhamował” na innym samochodzie i na znakach drogowych, to mógł ktoś zginąć.
Dodają, że 44-latek nie jest pierwszym, który przeholował z prędkością i nie wyrobił się na zakręcie, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości. Dlatego w poniedziałek (19 września) członkowie Stowarzyszenia Nowoczesne Mokre zwrócili się do Zarządu Dróg Powiatowych w Zamościu o montaż przy starej podstawówce metalowych barier energochłonnych. – Ze wstępnych ustaleń z dyrekcją Zarządu Dróg Powiatowych, przedmiotowe bariery prawdopodobnie uda się zamontować jeszcze w tym roku – cieszy się Łukasz Sierak, który stoi na czele stowarzyszenia. – Docelowo, w trosce przede wszystkim o dzieci, będziemy zabiegać o montaż takich barier na całym odcinku drogi – od zakrętu do Szkoły Podstawowej w Mokrem.
Przypomnijmy, że z początkiem roku szkolnego Stowarzyszenie Nowoczesne Mokre wraz z partnerami umieściło przy drogach w okolicy szkoły banery apelujące do kierowców, aby poruszali się wolniej. Pisaliśmy o tym kilka tygodni temu. Akcja „banerowa” miała zakończyć się 26 września, ale z uwagi na ostatni wypadek została przedłożona o 2 tygodnie.
Napisz komentarz
Komentarze