Niespodzianką był triumf w grze pojedynczej Bartosza Kozy. 15-letni badmintonista Górnika Łęczna w finale okazał się lepszy od uchodzącego za faworyta Adama Bodzaka, także reprezentującego łęczyński klub.
– Finałowy pojedynek Kozy z Bodzakiem był wyrównany i zacięty. Trwał aż 34 minuty i rozstrzygnął się w trzech setach. W trzecim Koza wygrał 21:16. Obaj zawodnicy zagrali na wysokim poziomie. Po tym turnieju zaproponowałem Kozie występy w ligowym zespole Kiko Zamość, by mógł zdobywać doświadczenie w rywalizacji z wyżej notowanymi, starszymi zawodnikami – komentuje Sławomir Moździoch, szkoleniowiec zamojskich badmintonistów i trener kadry woj. lubelskiego.
Reprezentanci Kiko w mistrzowskich zawodach zdobyli osiem medali. Grę pojedynczą dziewcząt wygrała Maja Szewczuk, która w finale pokonała Arletę Grabowską. Natomiast w grze podwójnej dziewcząt Szewczuk i Grabowska zajęły pierwszej miejsce. Na drugiej pozycji uplasowała się Natalia Sokołowska, grająca w parze z Julią Siwek z Górnika Łęczna, a na trzeciej – para zamojska Maja Kołtun i Lena Jadczuk.
W grze mieszanej Sokołowska była druga (grała w parze z Miłoszem Kosiorem z UKS Badminton Lublin), a Julia Stopa – trzecia (jej partnerem – Konrad Siedlecki z Dratovii Dratów). Trzecie miejsce w deblu męskim zajęli Kamil Kuryło i Bartłomiej Pióro.
Napisz komentarz
Komentarze