W Hrubieszowie do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej wpłynęło 1671 wniosków o przyznanie i wypłatę tzw. dodatku węglowego. Na razie rozpatrzono jedną trzecią z nich: 453 wnioski rozpatrzono pozytywnie, a około 50 odmownie.
– Najczęstszą przyczyną odmów były błędy w złożonej przez wnioskodawców deklaracji. Problemem było niewydzielenie adresu. Na przykład, w tzw. bliźniaku mieszkają dwie rodziny. Nie są ze sobą spokrewnione, a do ogrzewania swoich mieszkań w jednym budynku używają dwóch odrębnych instalacji grzewczych. Na wniosku o przyznanie dodatku widnieje jednak ten sam adres. No i jest problem. Ponieważ dodatek może być przyznany na jeden wniosek złożony z konkretnego adresu – wyjaśnia Aldona Malińska-Margol, kierownik MOPS w Hrubieszowie.
Hrubieszów potrzebuje na wypłaty przyznanych dodatków węglowych ponad 3,8 mln zł, a od wojewody lubelskiego tamtejszy samorząd otrzymał ponad 3,2 mln zł.
Większość wypłat przelewem, a część gotówką w kasie
– Do końca nie było pewności, czy od razu otrzymamy pełne pokrycie na wypłaty przyznanych dodatków węglowych. Dlatego część złożonych wniosków będziemy dopiero rozpatrywać – nadmienia kierowniczka MOPS w Hrubieszowie.
W tamtejszym ośrodku nad oceną, weryfikacją wniosków i przygotowaniem wypłat dodatku węglowego pracuje 7 osób. Wszystkie mają pełne ręce roboty. W ubiegły piątek rozpoczęto wypłaty świadczeń. Dodatki węglowe wypłacane będą co kilka dni. Zarówno w formie przelewów bankowych, jak i gotówką w kasie urzędu. Tam na wypłaty dodatków w gotówce przygotowano ok. 100 tys. zł.
– W tym tygodniu wypłacone zostaną dodatki węglowe z wniosków złożonych w sierpniu, a także z części wrześniowych wniosków – poinformowała nas Aldona Malińska-Margol.
W Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Horodle wypłatę dodatków węglowych rozpoczęto w miniony poniedziałek. W najbliższym czasie zostaną wypłacone dodatki dla 1010 wnioskodawców. Na tyle gminie Horodło wystarczy pieniędzy przekazanych przez wojewodę lubelskiego. Od sierpnia do tej pory GOPS przyjął 1525 wniosków o przyznanie i wypłatę dodatku węglowego.
– Listę wypłat sporządzimy na około 1200 osób, bo tyle pieniędzy otrzymaliśmy od wojewody lubelskiego. Do tej pory rozpatrzyliśmy pozytywnie 1010 wniosków, wkrótce dobijemy do 1200 przyznanych świadczeń. Na razie nie ma wniosków rozpatrzonych odmownie. Ale odmowy będę na pewno. To zaś wymaga zachowania procedur. Prowadzone są postępowania. Dopiero po ich zakończeniu będzie można wydać decyzję odmowną. Około 95 wniosków mamy do weryfikacji. Do odmowy kwalifikują się wnioski złożone po terminie lub więcej niż jedna deklaracja przypadająca na ten sam adres. Po nowelizacji przepisów na jeden adres może przypaść tyko jeden wniosek – poinformowała nas Dominika Dejer z GOPS w Horodle.
W jednej z miejscowości w gminie Horodło, w tzw. starym i nowym domu, na tej samej posesji i pod tym samym adresem mieszkają dwie rodziny, każda z nich korzysta z osobnego źródła ogrzewania. Jeden numer, a dwa domy.
– Czekamy na wytyczne, jak rozpatrywać takie przypadki, bo ustawa stanowi jasno: jeden wniosek na jeden i ten sam adres – tłumaczy Dominika Dejer z GOPS w Horodle.
Odbiorca dodatku może być tylko jeden
W Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Mirczu do ubiegłego piątku przyjęto 1845 wniosków o przyznanie dodatku węglowego. Do tej pory rozpatrzono 1133 wnioski złożone w sierpniu. Na wypłaty dodatku i koszty obsługi gmina Mircze otrzymała z Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego ponad 3,6 mln zł. Pieniędzy wystarczy na wypłaty sierpniowych dodatków. Ale nie wszyscy starający się o to świadczenie otrzymają przelew na bankowe konto.
– Do zeszłego czwartku rozesłaliśmy prawie 120 powiadomień o tym, że pod danym adresem już ktoś inny otrzymał decyzję o przyznaniu dodatku węglowego – zastrzega Katarzyna Górniak-Kukiełka, kierownik GOPS w Mirczu. – Owszem, będą jeszcze inne decyzje odmowne. Niektórzy wnioskodawcy nie zgłosili źródła ciepła w deklaracji do centralnej ewidencji emisyjności budynku, albo złożyli ją, wskazując inny rodzaj paliwa niż węgiel. Na przykład złożyli deklarację na opalanie drewnem, a chcą otrzymać dodatek węglowy – tłumaczy szefowa MOPS Mirczu.
We wszystkich samorządach powiatu hrubieszowskiego – jak do tej pory – jest niewielkie zainteresowanie dodatkami dla gospodarstw domowych z tytułu wykorzystania niektórych źródeł ciepła. W żadnym z tych samorządów nie złożono na razie więcej niż 100 wniosków. Termin ich przyjmowania mija pod koniec listopada.
Napisz komentarz
Komentarze