Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 12:17
Reklama Baner reklamowy A1  Orkiestry Włościańskiej
Reklama

Wielącza: Za podpalenie kolegi miał siedzieć 12 lat, ale właśnie wyszedł

Za podpalenie znajomego miał spędzić za kratkami 12 lat, ale jego obrońca odwołał się do Sądu Najwyższego, a ten uchylił wyrok i wydał decyzję o ponownym rozpatrzeniu sprawy. Sąd nie ustalił jednak żadnego środka zapobiegawczego, dlatego Adam G. wychodzi na wolność.
Wielącza: Za podpalenie kolegi miał siedzieć 12 lat, ale właśnie wyszedł
Sąd Najwyższy zdecydował 13 października, że Adam G. wyjdzie na wolność, a jego sprawa trafi ponownie do sądu apelacyjnego.

Sąd Najwyższy zdecydował 13 października, że Adam G. wyjdzie na wolność, a jego sprawa trafi ponownie do sądu apelacyjnego. Wyrok został uchylony, ponieważ – według SN – Sąd Apelacyjny w Lublinie nierzetelnie przeprowadził w tej sprawie kontrolę odwoławczą opinii biegłych psychiatrów i nie zgodził się na przesłuchanie biegłych na rozprawie.

Bo był zazdrosny

O tej sprawie pisaliśmy na łamach "Kroniki Tygodnia" wiele razy. Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 7 lipca 2018 r. w Wielączy (gm. Szczebrzeszyn). Dwaj znajomi pojawili się autem na posesji 27-letniego wówczas Damiana H. Jeden z nich wysiadł z samochodu, drugi oblał go benzyną i podpalił, gdy 27-latek podszedł do samochodu, żeby się z nim przywitać. Po wszystkim opuścili posesję.

Pokrzywdzony, który jest strażakiem-ochotnikiem, rzucił się na ziemię i zaczął tarzać, jednocześnie zrywając z siebie ubrania. Ostatecznie wbiegł do domu i oblał się wodą. To prawdopodobnie dzięki zdobytemu w straży pożarnej doświadczeniu udało mu się przeżyć. Karetka odwiozła poparzonego 27-latka do zamojskiego szpitala „papieskiego”, a stamtąd został on przetransportowany do Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej. Stwierdzono u niego poparzenie ok. 30 proc. powierzchni ciała, w tym pleców, klatki piersiowej, głowy i brzucha.

Policja zatrzymała sprawców. To byli znajomi podpalonego mężczyzny z sąsiedniej miejscowości – 35-letni wówczas Adam G. i rówieśnik pokrzywdzonego Kamil S. Prokuratura Rejonowa w Zamościu postawiła im zarzuty usiłowania zabójstwa, a następnie wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie obu podejrzanych. Sąd Rejonowy w Zamościu postanowił aresztować tymczasowo jedynie Adama G. Wobec Kamila S. zastosowano dozór policyjny połączony z zakazem kontaktowania się z pokrzywdzonym i zbliżania się do niego na odległość mniejszą niż 50 m. Czym kierowali się sprawcy? Według ustaleń śledczych, Adam G. miał być zazdrosny o swoją żonę.

Skuteczna kasacja

W 2019 r. Sąd Okręgowy w Zamościu orzekł, że winnym usiłowania zabójstwa jest Adam G., za co skazał go na karę 10 lat więzienia i zapłatę 25 tys. zł zadośćuczynienia. Z kolei Kamil S., który konsekwentnie utrzymywał, że nie wiedział o zamiarach swojego kolegi, został uniewinniony. W grudniu 2020 r. Sąd Apelacyjny w Lublinie zmienił kwalifikację czynu uznając, że przestępstwo zostało popełnione ze szczególnym okrucieństwem, i podwyższył orzeczoną wobec Adama G. karę do 12 lat więzienia, utrzymując przy tym uniewinnienie Kamila S. Obrońca Adama G. złożył wniosek o wznowienie przewodu sądowego i ponowne przesłuchanie biegłych psychiatrów na okoliczność poczytalności jego klienta, ale sąd nie uwzględnił tego wniosku. Wniesiona do SN kasacja okazała się skuteczna. Sprawa Adama G. będzie ponownie rozpatrywana przez SA w Lublinie.

Zgodnie z przepisami, wykonywanie kary pozbawienia wolności ustaje z chwilą uchylenia wyroku. SN nie zastosował przy tym żadnego środka zapobiegawczego wobec sprawcy, dlatego Adam G. będzie mógł opuścić więzienie i na wolności czekać na rozprawę w sądzie.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Malgorzata P 31.10.2022 00:26
Jesli by to bylo podpalone dziecko z kregow sedziowskich lub otoczenia to kara by byla dozywocie i nie wyszedl by przed czasem bo by bolalo a jak ktos obcy to nie boli i wypuszcza sie zbrodniarza na wolnosc po4 latach i sprawa zalatwiona

Gość 30.10.2022 23:59
Na takich ludzi to na szubienicy powinno czekać miejsce po co to karmić za nasze pieniądze

ak-47 26.10.2022 23:55
Mam nadzieję, że żona dorobiła mu już takie rogi, że się w drzwi nie zmieści, a do pierdl@ i tak wróci.

anty sąsiad 24.10.2022 21:30
za taki czyn nie powinien widzieć zielonej trawy przez minimum 10 lat a potem niech odwiedza przedmówcę Sąsiada

na pewno 21.10.2022 19:04
ucieknie do innego kraju i tyle go zobaczą

Sąsiad 21.10.2022 20:48
A dlaczego ma uciekać? Odsiedział swoje a powiedział bym nawet że za dużo.

Normalnie 22.10.2022 00:12
Jak przyjdzie podpalić ciebie to zmienisz zdanie sąsiedzie?

Ja 31.10.2022 00:05
Bo to mięczak atakuje z zaskoczenia ,podpala zamiast żony przypilnować A Żona jak ma to we krwi to i tak jej nie upilnuje haha

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkowaćAutor komentarza: PO to złoTreść komentarza: taaaak. tak samo jak GeblewiczowiData dodania komentarza: 22.11.2024, 11:10Źródło komentarza: Nigdy nie rób tak na drodze ekspresowej! GDDKiA publikuje nagranie ku przestrodze [VIDEO]Autor komentarza: RomanTreść komentarza: patrolowali na ul. Granicznej ? Na ulicy Granicznej od kliku lat autobusy MZK zatrzymują się na zakazie.. Nie ma przystanku a ludzie wysiadają i wsiadają. I nikt nigdy tego nie widział ? Czy może patroluja ślepi ?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:08Źródło komentarza: Zamość: Był poszukiwany, miał dożywotni zakaz kierowania i 4 promile, gdy został zatrzymanyAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Jest jednak pewna różnica. Konflikty z Ukraińcami za ostatnie 200 lat: Wołyń, wojna 1919. Konflikty z Rosją za ostatnie 200 lat: wsadzenie marionetkowego rządu Bieruta i 40 lat gospodarczego pasożytnictwa, masowe gwałty i rabunki dokonywane przez czerwonoarmistów, przyczółek Czerniakowski (żołnierze Berlinga zostali wysłani na pewną śmierć), 17 września, mord w Katyniu, deportacje do Kazachstanu, Obława Augustowska, krwawe stłumienie akcji Burza, wymordowanie obrońców Grodna, tzw. "proces szesnastu", tzw. Tragedia Górnośląska (1945), operacja polska NKWD, wojna 1920, zsyłki na Sybir, ponad sto lat wynarodowiania, krwawe stłumienie powstania styczniowego i listopadowego.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 09:46Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Da, da, tavarisz. Jak zawsze zły zachód sprowokował miłującą pokój Rosję. Dziwne tylko, że za każdym razem, to ruskie czołgi wjeżdżają pierwsze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 09:15Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: XxlTreść komentarza: Tera może do kryminalnej wezmo....?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 22:12Źródło komentarza: Zamość: Policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał poszukiwanego
Reklama