Poszkodowany 17-latek powiedział policjantom, że podeszli do niego dwaj nieznani mu młodzi mężczyźni. Zażądali od niego, aby oddał im swojego e-papierosa.
– Kiedy pokrzywdzony stanowczo odmówił, napastnicy sami zabrali należący do 17-latka przedmiot i aby utrzymać się w jego posiadaniu, użyli przemocy, zaczęli kopać go i uderzać po całym ciele. 17-latek zdołał wyswobodzić się agresorom i zadzwonić na numer alarmowy. Widząc to napastnicy uciekli – podaje aspirant sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Po zgłoszeniu na miejsce zdarzenia przyjechała karetka pogotowia. Jej załoga zabrała pobitego chłopaka do szpitala. Tam okazało się, że na szczęście poza niegroźnymi otarciami naskórka i siniakami nie ma poważniejszych obrażeń.
W tym czasie mundurowi szukali sprawców rozboju. Jednego z nich zatrzymali jeszcze tego samego dnia.
Jak informuje asp. sztab. Krukowska-Bubiło, 16-latek z gminy Izbica trafił do Policyjnej Izby Dziecka w Lublinie. A już kolejnego dnia kryminalni z zamojskiej komendy zapukali do drzwi mieszkania drugiego z napastników, którym był 16-latek z gminy Adamów. Przy okazji znaleźli przy nim susz roślinny, który po badaniu okazał się marihuaną.
16-latkowie, którzy dopuścili się rozboju zostali przesłuchani. Sprawa trafi do Sądu Rodzinnego i Nieletnich, który zdecyduje o ich dalszym losie. Młody mieszkaniec gminy Adamów odpowie dodatkowo za posiadanie środków odurzających.
Napisz komentarz
Komentarze