W trakcie zimowej przerwy w rozgrywkach Tanew Majdan Stary zamierza pozyskać czterech wartościowych piłkarzy.
– Musimy ściągnąć bramkarza, obrońcę, pomocnika i napastnika, którzy wzmocnią każdą formację w zespole. Mamy solidną drużynę, ale jednak potrzebującą wsparcia, a przede wszystkim większej rywalizacji o miejsce w składzie. Konieczne jest wprowadzenie świeżej krwi do zespołu. Prowadzimy rozmowy z potencjalnymi nabytkami. I te rozmowy są dla nas pozytywne. Mamy więc nadzieję, że powiedzie się nasz plan pozyskania tych zawodników. Te osoby powinny się pojawić już na pierwszym po Nowym Roku treningu – mówi Bogdan Antolak, szkoleniowiec Tanwi.
Antolak zapewnia, że nikogo z obecnej kadry nie zamierza się pozbyć.
– Zależy mi na każdym zawodniku. Chciałbym, żeby podczas przygotowań do rundy wiosennej wszyscy powalczyli o miejsce w składzie. Od każdego będę jednak wymagał solidnej pracy na zajęciach szkoleniowych. Na swoją pozycję w drużynie trzeba będzie sumiennie zapracować – tłumaczy Antolak.
W piątek, 16 grudnia zarząd Tanwi spotkał się z trenerem Antolakiem i jego podopiecznymi.
– Brakowało tylko kilku piłkarzy, którzy mieli poważne powody do nieobecności. Szczerze ze sobą porozmawialiśmy. Doszliśmy do wniosku, że zawiedliśmy w rundzie jesiennej, dlatego musimy wziąć się zimą do roboty, by wiosną rozegrać bardzo dobre mecze. Wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że warto jak najszybciej rozpocząć przygotowania do rundy rewanżowej. W spotkaniu uczestniczyła też spora grupa sympatyków klubu. Wszyscy wyszli z optymistycznym nastawieniem – twierdzi Antolak.
Pierwsze po świąteczno-noworocznej przerwie zajęcia trener Antolak zamierza przeprowadzić już 3 stycznia (wtorek). W planach są sparingi z LKS Skołoszów (4 lutego), Gryfem Gmina Zamość (12 lutego), Startem Pruchnik (18 lutego), Omegą Stary Zamość (25 lutego), Janowianką Janów Lubelski (4 marca) i Ładą 1945 Biłgoraj (11 marca). W weekend 18, 19 marca piłkarze z Majdanu Starego zagrają na wyjeździe z Orkanem zaległy mecz ligowy z runy jesiennej. Tydzień później, w pierwszej wiosennej kolejce zmierzą się z zespołem z Bełżca na własnym boisku.
Warto poinformować, że Tanew uczestniczyła w dwóch turniejach halowych, w obu – bez trenera Antolaka. Przez dwa dni (czwartek, piątek) występowali w rozgrywanym od 14 do 16 grudnia turnieju w Majdanie Starym. Wystartowało szesnaście zespołów. Tanew zajęła pierwsze miejsce. Wygrała wszystkie sześć meczów – trzy w fazie grupowej i trzy w fazie pucharowej. W finale pokonała 3:0 drużynę o nazwie Paryżanie, w której występował m.in. Jakub Paćkowski z Gromu Różaniec. W zespole z Majdanu Starego występowali: Tomasz Blicharz (uznany za najlepszego piłkarza turnieju), Adrian Dziura, Arkadiusz Kniaź, Arkadiusz Kusiak, Marcin Margol, Tomasz Micyk i gościnnie Michał Skubis (Łada 1945 Biłgoraj).
Z kolei w niedzielę, 18 grudnia Tanew wzięła udział w zawodach halowych w Biłgoraju. W tamtejszej hali OSiR najpierw przegrała 0:4 z Olimpiakosem Tarnogród, następnie wygrała 2:1 z Włókniarzem Frampol, a na koniec zremisowała 1:1 z Sokołem Zwierzyniec. W grupie zajęła trzecie miejsce z dorobkiem czterech punktów, za Olimpiakosem (siedem punktów) i Sokołem (pięć punktów).
– Śmiem twierdzić, że turniej w Majdanie Starym stał na wyższym poziomie niż ten w Biłgoraju, bo zagrało w nim więcej lepszych, czwartoligowych zawodników. W turnieju zorganizowanym przez Ładę wystąpiliśmy bez czołowych zawodników, którzy chcieli odpocząć po wcześniejszych zawodach. Nasz „drugi garnitur” w Biłgoraju zaprezentował się bardzo dobrze. Tylko na początku pierwszego meczu byliśmy rozkojarzeni z powodu kontuzji, której doznał bramkarz Gęborys. Przeciwnik wykorzystał nasz chwilowy przestój w grze. Jak do bramki wszedł Kniaź, to już poczynaliśmy sobie naprawdę nieźle – komentuje działający w Tanwi Ryszard Dziura.
W turnieju w Biłgoraju zespół z Majdanu Starego grał w składzie: Konrad Blicharz, Sebastian Gęborys, Damian Janda, Marcin Kiełbasa, Arkadiusz Kniaź, Jakub Kowal, Damian Legieć, Kacper Maciocha i Tomasz Micyk.
Napisz komentarz
Komentarze