Radecznica: To ostatnia chwila, żeby zrobić sobie fotkę przy słupie energetycznym

Obecne linie napowietrzne w Radecznicy znajdują się miejscami na terenach zalesionych i podmokłych, co w czasie niespodziewanych zjawisk atmosferycznych utrudnia usuwanie awarii, powodując utrudnienia dla odbiorców. – W miejsce istniejących urządzeń, wybudowanych w technologii napowietrznej w latach 70., zbudujemy linie kablowe średniego i niskiego napięcia oraz nowe stacje – zapowiada Andrzej Olborski, dyrektor generalny PGE Dystrybucja Oddział Zamość.

Reklama

Przebudowa sieci napowietrznej na kablową wyeliminuje zabiegi konserwacyjne związane z eksploatacją sieci napowietrznej, w tym wycinki gałęzi drzew, a także zminimalizuje awarie w sieci.

Znikną słupy

Projekt inwestycyjny przewiduje przebudowę linii napowietrznej o łącznej długości około 16 km. Planowana jest również modernizacja sześciu stacji transformatorowych w Radecznicy i Zaporzu oraz budowa dwóch nowych w Radecznicy. Łączna wartość inwestycji to ponad 7 mln zł. – Zadania związane z położeniem energetycznych podziemnych linii kablowych w miejsce napowietrznych oraz modernizacją i budową obiektów elektroenergetycznych podniosą poziom niezawodności dostaw energii elektrycznej do odbiorców – dodaje Andrzej Olborski.

Będzie to miało znaczenie dla rozwijającego się przemysłu lokalnego i usług, nowych źródeł OZE, a także budownictwa mieszkaniowego.

Jak nas poinformowano w zamojskiej PGE Dystrybucja, z krajobrazu Radecznicy zniknie około 270 słupów energetycznych. Prace ruszą w drugiej połowie stycznia i pochłoną ponad 7 mln zł. Ich zakończenie zaplanowano na drugi kwartał 2024 r. Pozostanie tylko kilka wirowych (okrągłych) słupów energetycznych na odcinku od siedziby Urzędu Gminy w Radecznicy do ul. Klasztornej, jako że ten odcinek niedawno został zmodernizowany.

Będą nowe lampy

W związku z demontażem linii napowietrznej, zaszła konieczność opracowania dokumentacji technicznej na oświetlenie uliczne za około 130 tys. zł. Przewiduje ona budowę oświetlenia ulicznego na odcinku prawie 7 km, gdzie ma być zamontowanych 197 nowych energooszczędnych lamp ledowych. – Po ogłoszeniu naboru do Rządowego Programu "Polski Ład" złożyliśmy stosowny wniosek, który otrzymał pozytywną ocenę, a tym samym otrzymaliśmy na to zadanie dofinansowanie w wysokości 1 220 277 zł – informuje Marian Szuper, wójt gminy Radecznica.

PRZECZYTAJ TAKŻE:

• Masz mniej niż 26 lat - dostaniesz prawie 5 tys. na rękę! Rekrutacja do Straży Granicznej trwa
• Hrubieszowianin oskarżony o zabójstwo kuzyna
• Dramatyczna walka z czasem! W 3 tygodnie trzeba zebrać 1 mln 200 tys. zł dla Gabrysi Bryk
• Zobacz, jak od tego roku wygląda nowa legitymacja policyjna

Po wyłonieniu wykonawcy okazało się, że nowe oświetlenie uliczne będzie kosztowało 1 mln 564 tys. zł. Nie licząc kosztów dokumentacji, gmina dołoży do tego ze swojego budżetu niecałe 200 tys. zł, gdyż – oprócz dofinansowania z Rządowego Programu "Polski Ład" – w kosztach budowy oświetlenia ulicznego zdecydował się partycypować marszałek województwa lubelskiego, przeznaczając na ten cel 150 tys. zł.

Nowe oświetlenie ma zostać wykonane do 20 lipca. – Stare energochłonne lampy zostaną zamienione na te bardziej przyjazne środowisku, a tym samym krajobraz Radecznicy ulegnie zmianie – dodaje wójt Marian Szuper.

Przebudowa sieci napowietrznej na kablową oraz budowa nowego oświetlenia będą kosztowały razem prawie 8,7 mln zł.