Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 13:18
Reklama
Reklama

Matkobójca, którego bały się zamościanki, uniknie więzienia. Musi się leczyć

35-letni mieszkaniec Zamościa trafił do aresztu pod zarzutem dopuszczenia się „innej czynności seksualnej” oraz uporczywego nękania wobec dwóch pokrzywdzonych. Ale uniknie więzienia, bo w czasie popełnienia zarzucanych mu czynów był niepoczytalny. Adrian W. po raz drugi zostanie umieszczony w zakładzie psychiatrycznym. Za pierwszym razem trafił tam po zabójstwie matki, ale po 4,5 roku wyszedł na wolność.
Matkobójca, którego bały się zamościanki, uniknie więzienia. Musi się leczyć
Zatrzymany przez policję 35-latek z Zamościa zaczepiał kobiety w galeriach handlowych i na ulicy, a niektóre śledził.

Autor: KMP Zamość

– Z opinii psychiatryczno-psychologicznej wynika, że wobec stwierdzonej choroby psychicznej podejrzany nie może karnie odpowiadać za popełnione czyny – informuje Jarosław Rosołek, wiceszef Prokuratury Rejonowej w Zamościu, która 20 stycznia skierowała do sądu wniosek o umorzenie postępowania i zastosowanie wobec Adriana W. środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia go w szpitalu psychiatrycznym.

Za krokiem krok

Pod koniec sierpnia ub. roku w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o mężczyźnie, który chodzi za kobietami i zaczepia je w miejscach publicznych. Z lawiny komentarzy, które pojawiły się pod zamieszczonym postem, można się było dowiedzieć, że mężczyzna aktywny jest na os. Nowe Miasto, m.in. przy ul. Hrubieszowskiej, Lwowskiej, Krasnobrodzkiej i Młyńskiej, ale pojawia się również w galeriach handlowych.

O sprawie robiło się coraz głośniej. O „grasującym po ulicach Zamościa psychopacie” jeden z internautów powiadomił policję, straż miejską i prezydenta Zamościa, prosząc o ostrzeżenie mieszańców. W sieci pojawiły się apele, aby poszkodowane kobiety zgłaszały się na komendę.

Na zawiadomienie policji zdecydowała się 28-latka, wobec której opisywany mężczyzna miał dopuścić się „innej czynności seksualnej” (przycisnąwszy kobietę do furtki, sprawca dotykał miejsc intymnych pokrzywdzonej – przyp. red.), a mundurowi na terenie jednego z centrów handlowych zatrzymali opisywanego mężczyznę, którym okazał się 35-letni mieszkaniec Zamościa. 

Decyzją sądu, Adrian W. został tymczasowo aresztowany pod zarzutem dokonania „innej czynności seksualnej” wobec 28-latki oraz uporczywego nękania poprzez wielokrotne śledzenie i zaczepianie zarówno tej pokrzywdzonej, jak i 39-letniej mieszkanki Zamościa. Grozi za to do 8 lat pozbawienia wolności.

Przesłuchiwany w charakterze podejrzanego 35-latek nie przyznał się do zarzutów i złożył krótkie wyjaśnienia stwierdzając, że to były przypadkowe spotkania i nie miały natarczywego charakteru.

Śledczy powołali biegłych psychiatrów i psychologa w celu wydania opinii co do stanu zdrowia psychicznego podejrzanego, który kilka lat wcześniej dopuścił się zbrodni.

Bo nie brał leków?

W 2013 r. mężczyzna zabił swoją matkę. Choć przyznał się do winy, to nie było z nim logicznego kontaktu. Wyjaśnił, że „głosy” kazały mu zabić matkę. Podczas obserwacji psychiatrycznej biegli psychiatrzy uznali, że cierpi na zespół paranoidalny, a w chwili popełnienia zarzucanego czynu miał całkowicie zniesioną zdolność rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem. Adrian W. trafił do szpitala psychiatrycznego. Leczony był w Łukowie, Gostyninie i Jarosławiu. Raz na pół roku psychiatrzy sporządzali opinię na temat stanu jego zdrowia (na jej podstawie sąd może postanowić o zakończeniu lub przedłożeniu pobytu w szpitalu psychiatrycznym – przyp. red.).

W połowie 2017 r. Sąd Okręgowy w Zamościu uchylił wobec niego środek zabezpieczający. Zadecydowała o tym opinia sądowo-psychiatryczna i psychologiczna, z której wynikało, że stan zdrowia mężczyzny poprawił się na tyle, że nie będzie on stanowić zagrożenia dla społeczeństwa. Z przywołanej opinii wynikało, że mężczyzna wymaga jednak systematycznego leczenia specjalistycznego w warunkach ambulatoryjnych. Po 4,5 roku Adrian W. opuścił szpital.

Jak się nam udało dowiedzieć, przez pierwsze kilka lat przyjmował systematycznie leki, ale później mógł zaprzestać ich przyjmowania i nastąpił nawrót choroby. 

– Co z tego, że tacy pacjenci deklarują, że zażywają leki i zachowują się poprawnie, skoro nie ma nad tym kontroli i później się okazuje, że zamiast leków zażywali alkohol albo narkotyki? – zauważa dr Filip Kościuszko, psychiatra z Centrum Zdrowia Psychicznego w Zamościu. – Powinien być poprawiony system wykonywania leczniczych środków zabezpieczających.

Czy Adrian W. znowu trafi na leczenie do „psychiatryka”? Wniosek śledczych czeka na rozpatrzenie przez Sąd Rejonowy w Zamościu.

Sprawa Czesława G.

24 czerwca ub. roku w Rejowcu 61-letni Czesław G. zabił młotkiem swoją 88-letnią matkę. Mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Opisał przebieg zajścia, ale nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego zabił matkę. Został tymczasowo aresztowany. 

Za zabójstwo groziło mu nawet dożywocie, ale Prokuratura Okręgowa w Zamościu skierowała do sądu wniosek o umorzenie postępowania i zastosowanie wobec 61-latka środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia go w szpitalu psychiatrycznym, gdyż z wywołanej opinii biegłych wynika, że z uwagi na chorobę psychiczną podejrzany miał zniesioną zdolność do rozpoznania znaczenia zarzucanego mu czynu i pokierowania swoim postępowaniem. 

Sąd Okręgowy w Zamościu ma 2 lutego rozpatrzyć wniosek i wydać orzeczenie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Leszek 25.01.2023 15:19
Ciekawi mnie jak to jest z tymi chorobami psychicznymi. Gość do 20 któregoś roku życia chodzi normalnie po ulicach miasta, kończy jakąś podstawówkę, gimnazjum, szkołę średnią i nikt u niego choroby nie widzi. Zrobi coś złego to od razu chory. Za zabójstwo matki dostałby pewnie minimum 25 lat, a tymczasem po kilku latach jest już na wolności, bo zdaniem lekarzy i Sądu wyzdrowiał. Znowu chodzi po ulicach, straszy kobiety i lekarze, że znowu chory. Nie wiem jak nie szpital psychiatryczny to może chociaż jakiś DPS jest odpowiedni dla tego typu osób, nie orientuje się...

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkowaćAutor komentarza: PO to złoTreść komentarza: taaaak. tak samo jak GeblewiczowiData dodania komentarza: 22.11.2024, 11:10Źródło komentarza: Nigdy nie rób tak na drodze ekspresowej! GDDKiA publikuje nagranie ku przestrodze [VIDEO]Autor komentarza: RomanTreść komentarza: patrolowali na ul. Granicznej ? Na ulicy Granicznej od kliku lat autobusy MZK zatrzymują się na zakazie.. Nie ma przystanku a ludzie wysiadają i wsiadają. I nikt nigdy tego nie widział ? Czy może patroluja ślepi ?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:08Źródło komentarza: Zamość: Był poszukiwany, miał dożywotni zakaz kierowania i 4 promile, gdy został zatrzymanyAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Jest jednak pewna różnica. Konflikty z Ukraińcami za ostatnie 200 lat: Wołyń, wojna 1919. Konflikty z Rosją za ostatnie 200 lat: wsadzenie marionetkowego rządu Bieruta i 40 lat gospodarczego pasożytnictwa, masowe gwałty i rabunki dokonywane przez czerwonoarmistów, przyczółek Czerniakowski (żołnierze Berlinga zostali wysłani na pewną śmierć), 17 września, mord w Katyniu, deportacje do Kazachstanu, Obława Augustowska, krwawe stłumienie akcji Burza, wymordowanie obrońców Grodna, tzw. "proces szesnastu", tzw. Tragedia Górnośląska (1945), operacja polska NKWD, wojna 1920, zsyłki na Sybir, ponad sto lat wynarodowiania, krwawe stłumienie powstania styczniowego i listopadowego.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 09:46Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Da, da, tavarisz. Jak zawsze zły zachód sprowokował miłującą pokój Rosję. Dziwne tylko, że za każdym razem, to ruskie czołgi wjeżdżają pierwsze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 09:15Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: XxlTreść komentarza: Tera może do kryminalnej wezmo....?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 22:12Źródło komentarza: Zamość: Policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał poszukiwanego
Reklama