Do zdarzenia doszło w środę (31 maja) po godzinie 20 na ul. Powiatowej. Ktoś zaalarmował policję, że osobowy samochód uderzył w drzewo.
Policjanci tam pojechali i zobaczyli uszkodzone auto. – Ustalili, że kierowca mitsubishi, jadąc z nadmierną prędkością, na zakręcie nie zapanował nad pojazdem, wypadł z drogi przejechał przez pas zieleni i chodnik, a na koniec uderzył w drzewo – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji.
Porozmawiać z mężczyzną o tym się nie dało, bo go na miejscu nie było. Świadkowie poinformowali, ze zaraz po zdarzeniu uciekł. Ale policjantom udało się go odnaleźć. To 36-letni mieszkaniec gminy Sitno. Był nietrzeźwy. W organizmie miał ponad półtora promila alkoholu.
– Na szczęście ze zdarzenia wyszedł bez obrażeń. Teraz odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 2 lat – dodaje Krukowska-Bubiło.
Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie trzeźwości na drodze. Przypominają, że nawet najmniejsza ilość alkoholu powoduje obniżenie koncentracji i opóźnienie czasu reakcji kierującego. – Zachowajmy trzeźwość myślenia pamiętając, że wsiadając za kierownicę po alkoholu możemy zrobić krzywdę nie tyko sobie, ale również innym uczestnikom ruchu drogowego – apelują.
Napisz komentarz
Komentarze