Do rozpoczętego niedawno kursu na sędziów piłkarskich zgłosiło się aż dziewiętnaście młodych osób z Zamojszczyzny.
Zadziałał efekt Marciniaka
– Jeszcze niedawno dziesięciu chętnych do wzięcia udziału w kursie – to był spory sukces. Jeśli z tych dziesięciu kurs ukończyło pięciu, a trzech podjęło się sędziowania – to się cieszyliśmy. Efekt Marciniaka zadziałał. Zanim rozpoczęliśmy obecnie trwający kurs, przepytaliśmy chętnych do wzięcia w nim udziału, z jakich pobudek chcą zostać sędzią piłkarskim. W odpowiedzi najczęściej padało nazwisko Marciniak – mówi przewodniczący Arkadiusz Łaszkiewicz, były arbiter trzecioligowy.
Kurs sędziowski trwa półtora miesiąca. Kończy się egzaminem. W części teoretycznej kandydaci na sędziego muszą zaliczyć test. Egzamin uważa się za zdany, jeśli kandydat odpowie prawidłowo na 21 spośród 30 pytań testowych. Potem jest część sprawnościowa egzaminu. Trzeba zaliczyć biegi interwałowe. A jakie warunki trzeba spełnić, by przystąpić do kursu?
– Kandydat na sędziego musi mieć ukończone 16 lat, cechować się dobrym stanem zdrowia, posiadać wykształcenie średnie lub być w trakcie nauki na tym poziomie edukacji, interesować się piłką nożna i przede wszystkim mieć do tego chęci – tłumaczy Łaszkiewicz.
Dorobek piłkarski nie jest wymagany.
– Nie trzeba być byłym piłkarzem, by zostać sędzią. Ja jestem tego najlepszym przykładem. Wystarczy, że kandydaci regularnie oglądają piłkę nożną, są jej świadomi, fajnie o niej dyskutują. Spora liczba kandydatów na sędziów wcześniej grała w lidze wojewódzkiej juniorów lub Centralnej Lidze Juniorów – mówi Łaszkiewicz.
Kurs dla sędziów w Zamościu
W sobotę, 18 lutego w sali konferencyjnej firmy Mawir przy ul. Świętego Piątka w Zamościu odbyło się spotkanie inaugurujące kurs dla kandydatów na sędziów piłki nożnej.
– W gronie dziewiętnastu osób, które z okręgu zamojskiego zgłosiło się do kursu, są dwie dziewczyny. Kurs został w ostatnim czasie scentralizowany. W oddziałach okręgowych prowadzone są tylko zajęcia organizacyjne i szkolenie z najważniejszego, dwunastego artykułu, dotyczącego niedozwolonego i niewłaściwego postępowania na boisku – w oparciu o ten artykuł sędziowie podejmują dziewięćdziesiąt procent swoich decyzji w trakcie meczu. Pozostałe punkty szkolenia prowadzone są przez wojewódzkie Kolegium Sędziów. Zajęcia te odbywają się w formie on-line – mówi przewodniczący Łaszkiewicz.
Napisz komentarz
Komentarze