W miniony poniedziałek wójt gminy Trzeszczany został skazany prawomocnym wyrokiem za poświadczenie nieprawdy i przekroczenie uprawnień. Wkrótce pożegna się ze stanowiskiem. Komisarz wyborczy w Zamościu po otrzymaniu odpisu skazującego wyroku opublikuje obwieszczenie o wygaśnięciu mandatu dotychczasowego wójta gminy Trzeszczany Stanisława Czarnoty. Po opublikowaniu tego obwieszczenia, premier wyznaczy termin ponownych wyborów wójta gminy Trzeszczany.
Wójt Czarnota jako funkcjonariusz publiczny
Prawomocny wyrok skazujący wójta gm. Trzeszczany Stanisława Czarnotę zapadł 27 lutego przed Sądem Okręgowym w Zamościu. Utrzymał on w mocy wcześniejszy wyrok Sądu Rejonowego w Hrubieszowie. A sąd pierwszej instancji 19 stycznia ubiegłego roku uznał wójta gminy Trzeszczany za winnego przekroczenia uprawnień i poświadczenia nieprawdy. To z kolei umożliwiło wypłatę nienależnego wynagrodzenia dwóm stażystom. Stanisław Czarnota został skazany przez sąd w Hrubieszowie na 1 rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Zasądzono mu również 2 tys. zł grzywny. Dwaj stażyści za wyłudzenie wynagrodzeń zostali skazani na 8 miesięcy prac społecznych. Kilka dni temu Sąd Okręgowy w Zamościu utrzymał ten wyrok w mocy.
Przypomnijmy: Ponad rok temu Sąd Rejonowy w Hrubieszowie uznał, że wójt gminy Trzeszczany jako funkcjonariusz publiczny przekroczył swoje uprawnienia i poświadczył nieprawdę w dokumentach stażystów. To umożliwiło im osiągnięcie korzyści majątkowych. Ryszard B. i Ireneusz K. otrzymali po 12,5 tys. zł (brutto) wynagrodzenia. Obydwaj podczas stażu finansowanego z unijnej dotacji mieli instalować kolektory słoneczne i projektować instalacje fotowoltaiczne. W rzeczywistości za unijną kasę wykonywali prace porządkowe w Urzędzie Gminy i kosili trawę wokół urzędu.
Opiekun stażu w gminie Trzeszczany
W 2017 r. Ryszard B. i Ireneusz K. z gminy Trzeszczany wzięli udział w szkoleniu monterów kolektorów słonecznych w Hrubieszowie. Po zakończeniu kursu obydwaj zawarli umowy w sprawie odbycia stażu. Jego organizatorem była spółka Semius, a pracodawcą - Urząd Gminy w Trzeszczanach (reprezentowany przez wójta). Według umowy staż miał odbyć się pomiędzy marcem a sierpniem 2017 r. Stażysta otrzymywał co miesiąc po 2130 zł (brutto) wynagrodzenia razem z ubezpieczeniem. Podstawą do wypłaty była poświadczona przez pracodawcę lista obecności.
Po zakończeniu półrocznego stażu opiekun obydwu stażystów, wójt wystawił im zaświadczenie. Ze sprawozdania sporządzonego przez gospodarza gminy wynikało, że Ryszard B. i Ireneusz K. podczas stażu zajmowali się montażem systemów fotowoltaicznych na dachach i gruncie. Mieli zajmować się również projektowaniem instalacji i opracowaniem dokumentacji.
Kosili zamiast montować
Tymczasem prokuratura ustaliła, że tak naprawdę staż był fikcją. Śledczy dotarli do świadków, którzy, potwierdzili, że Ryszard B. i Ireneusz K. nie zrealizowali programu stażu. Nie instalowali kolektorów słonecznych ani nie projektowali instalacji. Zamiast tego zajmowali się pracami porządkowymi w urzędzie gminy. Sprzątali, porządkowali i kosili trawę.
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Prokuratura uznała, że wójt gminy Trzeszczany potwierdził nieprawdę zarówno w opinii wystawionej stażystom, jak i w sprawozdaniu opisującym realizację stażu. W oparciu o te dokumenty stażystom wypłacono łącznie ponad 25 tys. zł wynagrodzenia. Za 6-miesięczny staż Ryszard B. i Ireneusz K. zainkasowali po 12,8 tys. zł (brutto).
Podejrzany o fałszowanie dokumentów wójt podczas przesłuchania nie przyznał się do winy. Śledczym tłumaczył, że faktycznie podpisał opinię stażystom i sprawozdanie ze stażu, ale zaznaczył, że gmina Trzeszczany miała zamiar instalować kolektory słoneczne, tyle tylko, że starania o dofinansowanie przeciągnęły się razem z planowanym montażem kolektorów.
Do wyłudzenia nienależnego wynagrodzenia nie przyznali się stażyści Ryszard B. i Ireneusz K. Oskarżono ich o wyłudzenie 25 tys. zł. Wójt gm. Trzeszczany odpowiadał przed sądem za fałszowanie dokumentów. W trakcie procesu sąd zmienił kwalifikację zarzutów. Wójt był sądzony za to, że jako funkcjonariusz publiczny przekroczył uprawnienia i poświadczył nieprawdę w dokumentach dotyczących odbycia stażu, a także w opinii wystawionej stażystom. Sąd Okręgowy w Zamościu utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego. A ten wyrok jest już prawomocny. W wyniku prawomocnego skazania za przestępstwo umyślne wójt gminy Trzeszczany straci mandat i stanowisko.
Premier wyznaczy termin wyborów
W Delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Zamościu poinformowano nas, że komisarz wyborczy czeka na doręczenie odpisu prawomocnego wyroku sądu.
- Po otrzymaniu odpisu komisarz wyborczy w Zamościu 1 ma 14 dni na opublikowanie obwieszczenia o wygaśnięciu mandatu wójta. Komisarz opublikuje to obwieszczenie bez zbędnej zwłoki. Zarządzenie o ponownych wyborach wójta gminy Trzeszczany wyda prezes Rady Ministrów po opublikowaniu obwieszczenia komisarza wyborczego o wygaśnięciu mandatu obecnego wójta gminy Trzeszczany - poinformowała nas Żanetta Sowa, zastępca dyrektora Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Zamościu.
Próbowaliśmy się skontaktować z wójtem Stanisławem Czarnotą, i zapytać czy będzie składał wniosek o kasację skazującego go wyroku. Ale w Urzędzie Gminy w Trzeszczanach wójta nie było, telefonu komórkowego też nie obierał ani nie oddzwonił. Jego zastępca i sekretarz gminy Trzeszczany Paweł Lipski również był nieuchwytny.
Napisz komentarz
Komentarze