Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 23:51
Reklama
Reklama

Biłgoraj: Wygrał proces, a odszkodowania nie ma

Temat wypłaty odszkodowań dla byłych pracowników Starostwa Powiatowego w Biłgoraju powraca jak bumerang. Starostwo chce zawrzeć ugodę z poszkodowanym. Ten nie chce jej przyjąć.
Biłgoraj: Wygrał proces, a odszkodowania nie ma
Mimo że wyroki zapadły dwa lata temu, mężczyzna dotychczas nie otrzymał odszkodowania.

  Wielokrotnie pisaliśmy o mieszkance powiatu, która po 20 latach pracy w Starostwie Powiatowym w Biłgoraju została zwolniona. Sąd dwóch instancji zdecydował, że należy jej się odszkodowanie za bezzasadne zwolnienie. Kobieta jednak pieniędzy do tej pory nie ujrzała. Starosta Andrzej Szarlip zapewniał wielokrotnie, że gdyby tylko mógł, to wypłaciłby należne środki.

Podobna sytuacja jest z innym byłym pracownikiem Starostwa Powiatowego. Mimo zasądzonego odszkodowania, pieniędzy nie otrzymał. Powód jest ten sam. Starostwo chciało wypłacić, jednak stało na stanowisku, że zrobić tego nie mogło. Okazuje się, że pełnomocnik poszkodowanego skierował do sądu sprawę przeciwko Starostwu Powiatowemu, który jest urzędem. Nie posiada osobowości prawnej i majątku. Z tego powodu środków wypłacić nie można, mimo iż prawomocne wyroki zapadły w 2020 roku.  

Skarga bezzasadna

 Były pracownik złożył do przewodniczącego Rady Powiatu skargę, w której zarzucił staroście zaniechanie działań dotyczących wypłaty odszkodowania. Trafiła ona do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Powiatu w Biłgoraju. – Zarzuty postawione w skardze były analizowane przez członków komisji podczas posiedzenia 13 i 19 kwietnia br. Komisja rozważyła pisemne wyjaśnienia starosty Andrzeja Szarlipa oraz zapoznała się z przedłożoną dokumentacją – mówił podczas sesji Rady Powiatu Marcin Kulig, przewodniczący komisji. Dodał, że skarżący otrzymał od starosty propozycję ugody i wypłaty na jego rzecz zasądzonego odszkodowania. – Skarżący stoi jednak na stanowczym stanowisku, że nie wyraża zgody na żadną zaproponowaną ugodę – dodał.

Marcin Kulig przytoczył, że komornicy dwukrotnie umorzyli postępowanie egzekucyjne w tej sprawie. Stwierdzili brak zdolności sądowej dłużnika – Starostwa Powiatowego. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, "żadne starostwo nie posiada legitymacji sądowej, ani procesowej, gdyż nie jest podmiotem prawa". Mimo to starosta wyszedł z propozycją zawarcia ugody. Mężczyzna został zaproszony na spotkanie w celu jej umówienia. Z propozycji nie skorzystał. – Spotkanie miało na celu wypracowanie możliwego rozwiązania jego problemu. Propozycja spotkania nie doczekała się akceptacji z jego strony – przytoczył Marcin Kulig. Dodał, że zdaniem komisji skarga jest bezzasadna w tej kwestii. Tak też, większością głosów, uznali radni. 

Starostwo chce ugody

Do kwestii wypłaty odszkodowania odniósł się również Piotr Cyran, radca prawny Starostwa Powiatowego. Zwrócił uwagę na dwie kwestie. Po pierwsze w skardze zarzut jest kierowany do starosty biłgorajskiego. – Starostwo Powiatowe nie posiada majątku. Nie mam możliwości, aby wypłata zasadzonych należności nastąpiła ze strony Starostwa Powiatowego. Jedyna możliwości jest taka, aby wypłata należności była wypłacona przez powiat biłgorajski. Powiat jest reprezentowany przez Zarząd Powiatu, a nie starostę. Starosta nie ma umocowania, aby podejmować decyzje o wypłacie środków jednoosobowo – dodał.

Kolejna kwestia dotyczy zarzutu braku działania starosty względem wypłaty odszkodowania. – Z okoliczności wynika wprost, że działania zostały podejmowane przez starostę i powiat biłgorajski. Była zaproponowana ugoda, która rozwiązywałaby sytuację, pomimo że treść wyroku wskazuje na błędny podmiot. Propozycja nie została zaakceptowana przez skarżącego. Był to projekt który mógł podlegać negocjacjom – mówił. Jego zdaniem nie można uznać, że starosta nie podjął działań. Dodał, że komornicy jasno stwierdzali, że nie ma możliwości egzekucji przy obecnym wyroku. Zdaniem radcy prawnego były pracownik może podjąć kroki związane ze zmianą klauzuli, tak aby do wypłaty nie było zobligowane Starostwo Powiatowe lub podjąć kroki w celu polubownego zakończenia tematu. 

Gdzie jest pies pogrzebany?

Powody, z jakich mężczyzna nie chce przyjąć ugody, interesowały radnego Ryszarda Papierza. – Starostwo chce mu zapłacić, ale nie chce. Gdzie jest pies pogrzebany? Trzeba zapytać chłopa co on chce, może chce więcej niż mu się proponuje – skomentował. Natomiast radny Jerzy Krosoń zauważył, że celem zaproponowanej ugody był zwrot zasądzonego odszkodowania bez odsetek. – W projekcie ugody jest propozycja, aby skarżący zrzekł się odsetek, a opiewają one na kwotę około 3 tys. zł – mówił. 

Mecenas Cyran wyjaśnił, że ugoda z założenia polega na ustępstwie obu stron. – Zarząd Powiatu zwrócił się z możliwością podpisania porozumienia. Jeśli osoba chce zakończyć sprawę i otrzymać odszkodowanie, to przychodzi na spotkanie. Ugoda polega na ustępstwach obu stron i nie każdy jest do końca zadowolony – dodał. Zaznaczył, że była to jedynie propozycja, która podlegała negocjacjom. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama