Gole dla gospodarzy strzelili Konrad Blicharz, Arkadiusz Kusiak i Kapcer Maciocha, a przy trafieniu każdego z nich asystę zaliczył najlepszy na boisku Tomasz Blicharz. Przyjezdni odpowiedzieli tylko jedną bramką, którą zdobył Oleksandr Kuszcz-Wasyliszyn.
– Spodziewaliśmy się tego, że to będzie dla nas trudny mecz. I tak rzeczywiście było. Nie byliśmy w stanie zdominować Granicy, a w końcówce spotkania zostaliśmy nawet zepchnięci do defensywy i zmuszeni do szukania powodzenia w kontratakach. Mierzyliśmy się z bardzo dobrze grającym zespołem. Gdyby Granica przez cały sezon grała tak, jak przeciwko nam, to spokojnie by się utrzymała w „okręgówce”. Najważniejsze dla nas jest to, że wykonaliśmy zadanie. Było nam naprawdę ciężko, ale cel osiągnęliśmy – komentuje Bogdan Antolak, szkoleniowiec Tanwi.
Za grę i boiskowe doświadczenie kibice zgromadzeni w sobotę na stadionie w Majdanie Starym chwalili przede wszystkim kapitana Granicy Jacka Kulpę. Przyjezdnych piłkarzy, stwarzających zagrożenie pod bramkę gospodarzy, było jednak więcej. Pochlebne słowa widzowie kierowali też pod adresem bramkarza Jakuba Wyłupka.
Pod koniec meczu Kirył Horin strzelił z rzutu wolnego w poprzeczkę, a w całych zawodach goście wypracowali groźnych sytuacji podbramkowych z pewnością nie mniej niż gospodarze, którzy jednak okazali się skuteczniejsi.
W sobotę na ławce Granicy pojawił się w końcu trener Michajło Kaznocha, ukarany dyskwalifikacją na pięć meczów za krytykowanie orzeczeń sędziego i „użycie obraźliwych słów wobec trójki sędziowskiej” w trakcie spotkania z Igrosem w Krasnobrodzie. Po trzech kolejkach, w których Kaznocha pauzował w roli trenera, Wydział Dyscypliny Oddziału LZPN w Lublinie zawiesił pozostałą karę dwóch meczów „tytułem próby na okres sześciu miesięcy”. Z kolei trener Antolak nie mógł usiąść na ławce Tanwi. Został zdyskwalifikowany na dwa mecze za to, że w poprzedniej kolejce, w potyczce z Victorią w Łukowej, w czasie doliczonym do drugiej połowy wtargnął na boisko i złapał piłkę, jakby domagał się zakończenia zawodów.
Tanew Majdan Stary – Granica Lubycza Królewska 3:1 (1:1)
Gole: 1:0 K. Blicharz 10, 1:1 Kuszcz-Wasyliszyn 25, 2:1 A. Kusiak 54, 3:1 Maciocha 64.
Tanew: Kniaź – Papierz, Kutryn, Margol, Dziura – Działo (79 Zawidczak), Raduj, Maciocha, T. Blicharz, K. Blicharz (86 Rymarz) – A. Kusiak (86 Olszewski); trener Antolak.
Granica: Wyłupek – B. Kulpa, Budzyński, Czapla (81 Muca) – O. Bojarczuk, Ogonowski, Horin, J. Nazarowicz, Grzelak – J. Kulpa, Kuszcz-Wasyliszyn; trener Kaznocha.
Żółte kartki: Działo (Tanew), Ogonowski, Budzyński (Granica). Sędziował: Łaba (Tomaszów Lubelski).
Napisz komentarz
Komentarze