Obecnie na terenie miasta Biłgoraja obowiązują stawki podatku od nieruchomości w wysokości niezmiennej od 2013 r. To nie pierwszy raz, gdy pada propozycja podwyżki. Władze miasta przekonują, że brak wzrostu stawek podatku od nieruchomości spowoduje utratę możliwości wykonywania inwestycji. Dotychczas stawek nie udało się zmienić.
O dyskusji nad podwyżką podatków w Biłgoraju pisaliśmy tutaj:
Swój protest przeciwko podniesieniu stawek podatku za pośrednictwem mediów społecznościowych wyraził radny Marcin Adam Mura. Zapowiada, że po dogłębnej analizie będzie przeciwny.
Oto treść oświadczenia radnego:
"Szanowni Państwo, mieszkańcy Biłgoraja. Po raz kolejny w porządku obrad sesji Rady Miasta Biłgoraja, tym razem tej która ma odbyć się 24 maja 2023r. Przewidziany jest punkt, w którym radni zająć się mają podwyższeniem podatków od nieruchomości, czyli sięgnąć do kieszeni każdego z nas, by zwiększyć dochody budżetu.
Cały czas pada pytanie czy obecnie jest dobry czas by podnosić podatki, by narażać mieszkańców i przedsiębiorców na większą daninę na rzecz budżetu miasta. Zdaje się, że nie. Nie tak dawno wyszliśmy z pandemii Covid-19, która odcisnęła swe piętno nie tylko na naszym zdrowiu ale także zamożności naszego społeczeństwa i kondycji przedsiębiorców.
W tej chwili za naszą wschodnia granicę trwa wojna, która nie pozostaje bez wpływu na nasze życie codzienne i ekonomię. Podrożały paliwo, opał, energia a co za tym idzie w górę poszły produkty życia codziennego. Z wieloma problemami borykają się także lokalni przedsiębiorcy. Już dziś widzimy w Biłgoraju wiele lokali do wynajęcia. Upadają kolejne firmy. Szaleje inflacja.
Odpowiedzią na to wszystko ma być podniesienie podatków? W mojej ocenie nie. Musimy dać mieszkańcom i przedsiębiorcom czas na złapanie oddechu, dać im pewną stabilizację, zrozumienie i poczucie solidarności. Oświadczam więc, że podczas najbliższego głosowania nad podniesieniem podatków w Biłgoraju, zaplanowanym na 24 maja, będę głosował przeciw.
Do minionego piątku 19 maja 2023r. - po rozmowach z radnymi koalicji i opozycji w Radzie Miasta i pracach nad obniżeniem planowanej podwyżki - biłem się jeszcze z myślami co do podniesienia podatków. Jednak wszelkie moje wątpliwości rozwiał dyrektor Biłgorajskiego Centrum Kultury.
Zaproponowałem, że zorganizuje pod koniec czerwca br., imprezę bezalkoholową dla młodzieży połączoną z pożegnaniem roku szkolnego. Byłby to koncert z muzyką dla młodzieży, wydarzenie pokazujące że bez alkoholu można się dobrze bawić. Chciałem pokryć część kosztów. Rozmawiałem z panem Stanisławem Kowalczykiem, by udostępnił scenę letnią i plac przy BCK oraz nagłośnienie i oświetlenie sceny.
Pierwotnie dyrektor oznajmił, że musi się zastanowić, przygotować i skonsultować z prawnikiem ew. umowę. Ucieszyłem się, w miniony piątek dostałem jednak od dyrektora odpowiedź, że nie ma zgody na pomoc w organizacji tego wydarzenia. Jak więc można podnosić podatki, sięgać do kieszeni mieszkańców, kiedy miliony idą na BCK, które w ogóle nie dba i nie ma propozycji dla ludzi młodych.
Kiedy był ostatnio jakiś koncert, wydarzenie które odpowiadało by na potrzeby i oczekiwania młodzieży. Kiedy był jakiś koncert muzyków, których dziś młodzież słucha? Kiedy było wydarzenie, które by ich zintegrowało i pokazało, że władze o nich myślą. W kinie nie wolno zjeść popcornu. Koncerty i wydarzenia dedykowane są dla osób starszych i wąskiej grupy odbiorców - jak poezja śpiewana, czy dobór większości gwiazd dni Biłgoraja.
W mojej ocenie BCK jest zamknięty na pomysły z zewnątrz. Przykładem takiego zachowania są słowa dyrektora Kowalczyka, który odmawiając organizacji imprezy na początek wakacji powiedział mi, że nie chce brać odpowiedzialności - choć ja rozmawiałem o tym z zastępcą Komendanta Policji w Biłgoraju, który wyraził wolę pomocy. Dyrektor BCK dodał, w okolicy takich imprez nikt nie robi, w domyśle więc w Biłgoraju jej także nie zrobimy. Po rozmowie pan dyrektor dodał że później pracownicy mają problem z urlopami. T o są kpiny na które z budżetu miasta idą grube miliony.
Mam nadzieję że jeszcze przyjdzie taki czas że młodzież nie będzie pomijana w życiu naszego miasta."
Napisz komentarz
Komentarze