Dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał zgłoszenie, że kierujący pojazdem marki Volkswagen jest nietrzeźwy. Kierowca miał jechać przez Lubyczę Królewską. Policjanci tomaszowskiej drogówki natychmiast pojechali na miejsce i zatrzymali 20-latka do kontroli drogowej. Zgłoszenie się potwierdziło.
- Po przebadaniu na zawartość alkoholu okazało się, że mężczyzna jest skrajnie nieodpowiedzialny. Kierował autem mając blisko 1,5 promila alkoholu. Ponadto znajdował się pod działaniem środków odurzających i nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa - informuje młodszy aspirant Monika Ryczek z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Dodaje, że od 20-latka została pobrana krew do badań na zawartość substancji zakazanych. Mężczyzna skończył dzień w policyjnym areszcie. Już wkrótce usłyszy zarzuty, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
- Czytaj: Uderzył oplem w furmankę i uciekł! Konie, woźnica i jego pasażerka potrzebowali pomocy [ZDJĘCIA]
- W świetle obowiązujących przepisów za kierowanie pojazdem mechanicznym w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego jest przestępstwem. Kierowca może trafić do więzienia nawet na 2 lata, dodatkowo grozi mu długoletni zakaz kierowania pojazdami i dotkliwe konsekwencje finansowe - przedstawia mł. asp. Monika Ryczek. - Apelujemy do wszystkich kierowców o odpowiedzialność i rozsądek. Nietrzeźwi kierowcy stanowią ogromne zagrożenie i narażają życie i zdrowie własne, ale także innych uczestników ruchu drogowego - podkreśla.
Napisz komentarz
Komentarze