Jarmark św. Kiliana w Skierbieszowie jest jedną z największych letnich imprez folklorystycznych na terenie Lubelszczyzny i co roku przyciąga tłumy. Ostatni był jednak wyjątkowy. – Bardzo dużo ludzi przyjechało na świetny koncert zespołu Solaris, który otwierał trzydniowa imprezę, ale to co się działo dzień i dwa dni później to już było szaleństwo – opowiada Ewa Marcola, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Skierbieszowie. – Takich tłumów nigdy chyba w Skierbieszowie nie było.
Impreza rozpoczęła się w piątek (7 lipca), a gwiazdą był wspomniany zamojski Solaris, który ma w swoim dorobku takie hity jak „Szmaragdy i diamenty” czy „Jedyna Królewna”.
W weekend wszystkie drogi prowadziły na Jarmark św. Kiliana. Zanim w sobotę na scenie pojawiła się Bryska, a w niedzielę zespół Piękni i Młodzi, sznur aut ciągnął do Skierbieszowa. W pewnym momencie droga w miejscowości Sady została zakorkowana, ale ostatecznie fanom udało się dotrzeć na koncerty. I nie żałowali.
Oprócz gwiazd w trakcie trzydniowego jarmarku można było podziwiać występy lokalnych zespołów, zorganizowano pokazy garncarstwa i tłoczenia oleju. Różnorodne gry i zabawy ludowe, konkursy z nagrodami, widowisko obrzędowe pokazali skierbieszowscy seniorzy, a przy okazji świętowano jubileusz 10-lecia Młodzieżowej Orkiestry Dętej ze Skierbieszowa. Stoły uginały się od wyrobów rękodzielniczych i potraw regionalnych.
Jak podkreślają organizatorzy, a więc Wójt Gminy Skierbieszów oraz GOK, to były trzy dni dobrej zabawy oraz kultywowania dawnych obrzędów.
Napisz komentarz
Komentarze