Uroczystości rozpoczęła Msza św. odprawiona w kościele pw. św. Jerzego w Biłgoraju. Następnie zgromadzeni udali się na cmentarz przy ul. Lubelskiej, gdzie odśpiewano Hymn Państwowy.
– Spotykamy się przed Krzyżem Katyńskim. Krzyżem, który dla nas Polaków jest jednym z symboli Golgoty Polskiego Narodu na wschodzie. Spotykamy się, by zamanifestować obecność w naszych sercach i w naszej pamięci narodowego dramatu i tragedii obywateli II Rzeczpospolitej Polskiej. Tragedii naszych sióstr i braci bestialsko zamordowanych, we własnych domach i świątyniach na kresach wschodnich – mówił Tomasz Książek, prezes biłgorajskiego oddziału ŚZŻAK. Dodał, że 11 lipca 1943 roku oddziały UPA dokonały skoordynowanego ataku na 99 polskich miejscowości. Było to apogeum mordów, które w polskiej historiografii określane są mianem "Krwawej Niedzieli" lub "Rzezi Wołyńskiej". W wyniku zaplanowanych na ogromną skalę akcji ludobójstwa, w latach 1943-45, zginęło około 100 tys. Polaków, ponad 1000 polskich miejscowości przestało istnieć.
– My Polacy oraz rodziny zamordowanych nadal czekamy na ekshumacje bliskich oraz chrześcijański pochówek ich doczesnych szczątków w imię pamięci i prawdy o którą wołają ofiary – mówił. Zaznaczył, że wydarzenie zostało zorganizowane przez środowiska i organizacje patriotyczne, które z potrzeby serca, polskiego patriotyzmu narodowego rozumienia słowa Ojczyzna, skrzyknęły się, aby ta straszna rana Narodu Polskiego nie zarosła blizną relatywizmu i zapomnienia.
Na zakończenie uroczystości złożono kwiaty i zapalono znicze przed Krzyżem Katyńskim.
Również władze Starostwa Powiatowego uczcili pamięć ofiar. Na budynku urzędu zawisł baner przypominający o Zbrodni Wołyńskiej i apelujący o pamięć. – Naszym przodkom, ofiarom rzezi wołyńskiej, którzy bestialsko byli mordowani, tyko dlatego, że byli Polakami winni jesteśmy cześć, pamięć i zabieganie o prawdę historyczną. Nie chodzi o odwet ale o sprawiedliwość dziejową, sprawiedliwość społeczną i budowanie przyszłości i relacji polsko - ukraińskich na prawdzie i poszanowaniu ofiar tego ludobójstwa – mówi starosta Andrzej Szarlip. Zaznacza, że obowiązkiem Polaków jest przekazywanie przyszłym pokoleniom faktów dotyczących Zbrodni i jej genezy, przestrzeganie przed systemami filozoficznymi i politycznymi, które mają w pogardzie inne narody, odrzucają ogólnoludzkie prawa i podnoszą rękę na cywilów, dzieci, kobiety i osoby starsze.
Napisz komentarz
Komentarze