Do kolizji doszło w Strzyżowie 17 lipca po południu. Wtedy intensywnie padał deszcz. Nawierzchnia drogi była mokra. Kierowca ciężarowego ciągnika DAF z naczepą prawdopodobnie jechał zbyt szybko i wpadł w poślizg. Ciężarówka wypadła z drogi i zarzuciło ją na parterowy budynek mieszkalny stojący przy ruchliwej drodze z Hrubieszowa do przejścia granicznego w Zosinie.
– Samochodem ciężarowym DAF z naczepą kierował 60-letni obywatel Ukrainy. Za doprowadzenie do kolizji sprawca został ukarany mandatem w wysokości 5 tys. zł i 10 punktami karnymi. Kierowca tira był trzeźwy – poinformowała nas asp. szt. Edyta Krystkowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
Na miejsce zdarzenia przyjechało pięć wozów bojowych Straży Pożarnej z JRG w Hrubieszowie oraz OSP w Horodle i Strzyżowie.
– Działania Straży Pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu zasilania w pojeździe oraz w uszkodzonym budynku. W wyniku uszkodzenia linii napowietrznej na miejsce zostało wezwane Pogotowie Energetyczne w celu odłączenia przyłączy. Ze względu na duże uszkodzenie konstrukcji budynku na miejsce zdarzenia został wezwany Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który po oględzinach wydał zakaz użytkowania budynku. Jednostki Ochrony Przeciwpożarowej zabezpieczały miejsce zdarzenia do czasu usunięcia pojazdu przez służby drogowe. Interwencja trwała ponad 3 godziny – st. kpt. Marcin Lebiedowicz, rzecznik prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Hrubieszowie.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że uszkodzony przez ciężarówkę budynek nie nadaje się do zamieszkania. W parterowym domu mieszkało małżeństwo, które niedawno tam się wprowadziło i gruntownie odnowiło budynek.
Napisz komentarz
Komentarze