Z samego rana, ok. godz. 8 w Łaziskach (gm. Skierbieszów) kierująca oplem 33-letnia mieszkanka Skierbieszowa zjechała ostro na lewe pobocze, uderzyła w betonowy przepust, a następnie dachowała. – Prawdopodobnie kobieta chciała ominąć psy, które pojawiły się na jezdni. Z wielomiejscowymi obrażeniami ciała 33-latka przewieziona została do szpitala – informuje Joanna Kopeć rzeczniczka zamojskiej policji.
Do kolejnego zdarzenia doszło około godz. 15.30 w Lipsku (gm. Zamość). Doszło tam do zderzenia dostawczego mercedesa, którym kierował 67-letni mieszkaniec gm. Zamość i motocykla, za którego kierownicą siedział 42-latek z gm. Żółkiewka.
Zawinił prawdopodobnie kierowca busa, bo nie ustąpił pierwszeństwa motocykliście. 42-latek trafił do szpitala, ale na szczęście jego obrażenia nie okazały się groźne.
Kilkanaście minut później dyżurny zamojskiej komendy otrzymał kolejne zgłoszenie o zdarzeniu z udziałem jednośladu. Do kolizji doszło w Sitańcu na krajowej "17". Policyjne ustalenia wskazują, że kierujący motocyklem 23-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego najechał na tył toyoty, która skręcała w lewo. Autem kierował 34-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. W wyniku zderzenia do szpitala trafił motorowerzysta. Doznał ogólnych potłuczeń.
Napisz komentarz
Komentarze