Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 31 marca 2025 17:00
Reklama Baner reklamowy A 1 - BUDBRAM
Reklama

Sensacyjne odkrycie. Znaleźli broń ostatniego Żołnierza Wyklętego

Reklama
Ukrywał się w lasach jeszcze długo po wojnie. Komunistycznej bezpiece udało się go dopaść dopiero w 1963 roku. Właśnie odnaleziono pistolet Józefa Franczaka „Lalusia”.
Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych informuje, że po latach znaleziono broń Franczaka. Pistolet był ukryty w domu we wsi Wygnanowice na Lubelszczyźnie.
Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych informuje, że po latach znaleziono broń Franczaka. Pistolet był ukryty w domu we wsi Wygnanowice na Lubelszczyźnie.

Autor: Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych

„21 października 1963 roku, w obławie funkcjonariuszy SB (Służba Bezpieczeństwa) i ZOMO (Zmotoryzowane Odwody Milicji Obywatelskiej) we wsi Majdan Kozic Górnych na Lubelszczyźnie zginął Józef Franczak „Laluś”, ostatni żołnierz niepodległej II Rzeczypospolitej. Jego siostry dopiero 20 lat później mogły złożyć ciało (pozbawione przez komunistów głowy) w rodzinnym grobowcu” – tak „Lalusia” wspomina Instytut Pamięci Narodowej,

Reklama

Nie dał się złapać

Józef Franczak „Laluś” urodził się w 1918 roku w małej podlubelskiej wiosce Majdan Kozic Górnych. Zgłosił się do Szkoły Podoficerskiej Żandarmerii w Grudziądzu, a następnie służył w Równem na Wołyniu. We wrześniu 1939 r. walczył z Sowietami. Udało mu się zbiec z niewoli i powrócić w rodzinne strony.

Podczas wojny był żołnierzem ZWZ i AK, a po wkroczeniu Armii Czerwonej znalazł się w szeregach organizowanego przez komunistów „ludowego” WP. Ale od razu zdezerterował.

Obława goniła obławę

„Rozpoznany, powrócił w rodzinne strony, ale tutaj już w czerwcu 1946 roku wpadł w obławę grupy operacyjnej wojewódzkiego UB w Lublinie. Podczas transportu uciekł wraz z dziewięcioma innymi aresztantami, zabijając m.in. trzech funkcjonariuszy bezpieki. Na krótko dołączył do jednego z pododdziałów zgrupowania mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory”. Na początku 1947 roku zgłosił się do oddziału kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka”. 

Po akcji ujawnieniowej z wiosny 1947 roku został dowódcą jednego z pododdziałów. Wraz ze swoimi partyzantami (było ich zazwyczaj od czterech do sześciu) patrolował podległy mu teren na pograniczu powiatów lubelskiego i krasnostawskiego; zbierali informacje dotyczące aresztowań i operacji przeprowadzanych przez aparat represji, a także na temat osób współpracujących z UB oraz najbardziej gorliwych funkcjonariuszy UB i MO” – opisuje IPN.

Obław na wyklętego było mnóstwo. Ale żadna się nie udała. „Laluś” został ostatnim partyzantem, którego ścigali komuniści. Na nic było zakładanie podsłuchów, wysyłanie szpiegów i tworzenie punktów obserwacyjnych. Zawsze Franczakowi udało się uciec. Tak było do 1963 roku. Wówczas został wydany. Zrobił to Stanisław Mazur, na którego SB miało haki. Tak został zmuszony do współpracy.

Przynieście mi głowę Franczaka

Akcja nie poszła szybko. Mazurowi udało się zbliżyć do „Lalusia”, ale jeszcze trzy miesiące zajęło SB organizowanie obławy. W końcu 20 października 1963 roku agent wyposażony w aparaturę podsłuchową spotkał się z Józefem Franczakiem. 

„W okolicy oczekiwała grupa likwidacyjna złożona z dziesięciu oficerów operacyjnych SB i 60 funkcjonariuszy ZOMO. Akcja zakończyła się fiaskiem z powodu awarii środków łączności posiadanych przez agenta, trudnych warunków terenowych oraz wyznaczenia spotkania na wieczór” – relacjonują historycy.

Dzień później ponowiono obławę. Tym razem okolicach wsi Majdan Kozic Górnych namierzono wyklętego. Zorientował się, że to zasadzka i próbował, udając cywila, uciec. Przebiegł ok. 300 metrów, ale trafiła go kula przeciwników.

„W prosektorium Zakładu Medycyny Sądowej w Lublinie przeprowadzono sekcję zwłok i pozbawiono je głowy, a następnie złożono w bezimiennym grobie na cmentarzu komunalnym przy ul. Unickiej w Lublinie” – informuje IPN. 

Dopiero w 2015 roku odnaleziono czaszkę żołnierza. Znajdowała się w zbiorach Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. „Laluś” został pochowany w rodzinnym grobie.

Ukryty pistolet

Teraz historia Franczaka ma ciąg dalszy. Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych informuje, że po latach znaleziono broń Franczaka. Pistolet był ukryty w domu we wsi Wygnanowice na Lubelszczyźnie. Znalazł ją syn „Lalusia” Marek Franczak w towarzystwie Jacka Pawłowicza, wicedyrektora muzeum i historyka dr. hab. Piotra Niwińskiego.

Broń trafi do muzeum.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner reklamowy B1 firmy WORK CENTRE
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: aaaaTreść komentarza: Jasne ze dziadyga. Nie to co Słońce Peru i usmiechnięty Rafał - to zaszczyt mieć takich u władzy!!!Data dodania komentarza: 31.03.2025, 15:35Źródło komentarza: Jarosław Kaczyński w Tomaszowie Lubelskim: „To wybory o polską niepodległość” [ZDJĘCIA]Autor komentarza: PazernyTreść komentarza: Kaczyński !!! przez 8 lat miałeś TVPIS !, TVPIS 2, TVPIS- INFO, TV TRWAM, TV W POLSCE, no i waszą TV " RIESPUBLIKA" mało ? to dalej możesz pod kościołem żebrać na swoją telewizję "TV Kaczybrzuch"Data dodania komentarza: 31.03.2025, 15:14Źródło komentarza: Debata prezydencka w kilku telewizjach. Czy PiS na to pójdzie?Autor komentarza: cała Doopę !Treść komentarza: lemingi , ubecy i komuchy , kiedy do Tomaszowa przyjedzie ten wasz rudy .uj bandyta i folksdojcz PełO dziadzie i babce nazioniemce ???Data dodania komentarza: 31.03.2025, 14:38Źródło komentarza: Jarosław Kaczyński w Tomaszowie Lubelskim: „To wybory o polską niepodległość” [ZDJĘCIA]Autor komentarza: awdasTreść komentarza: Warto zapamiętać, że to najważniesze wybory! Dlatego ostatecznie przegracie! Ludzie sprawią, że dziadyga z bokserem zejdą na manowce, paru cwaniaków w końcu poprowadzą za kraty, a Polskę zachowają niepodległą i normalną. Po prostu - normalną. Uśmiechniętą - pozytywnie. Kaczyński nie uśmiecha się, takiej Polski nie chcemy! A w ogóle skandalem jest to, że Kaczyński wytyka komukolwiek niesamodzielność. Dziadyga, który nie umie zrobić zakupów i żyje samotnie, obsługiwany przez szambelanów. Laluś, tyle że brzydki, niemiły i stary.Data dodania komentarza: 31.03.2025, 14:03Źródło komentarza: Jarosław Kaczyński w Tomaszowie Lubelskim: „To wybory o polską niepodległość” [ZDJĘCIA]Autor komentarza: adadaTreść komentarza: Nie "róbta co chceta" tylko bezmózgowie.Data dodania komentarza: 31.03.2025, 13:59Źródło komentarza: Pijany 19-latek za kółkiem. Nie żyje dwóch jego kolegów [ZDJĘCIA]Autor komentarza: BIŁGTreść komentarza: Co na to P. poseł Gromadzka z PO statystyki nie kłamiąData dodania komentarza: 31.03.2025, 13:31Źródło komentarza: Pijany 19-latek za kółkiem. Nie żyje dwóch jego kolegów [ZDJĘCIA]
Reklama