Zwłoki w Huczwie znaleziono w niedzielę 17 września przed południem. Natrafił na nie kajakarz, który rekreacyjnie spływał rzeką w kajaku. Po dokonaniu makabrycznego odkrycia zawiadomił policję, na miejsce przyjechała również straż pożarna. Ciało mężczyzny wyłowiono z Huczwy na wysokości parku przy HOSiR. – tzw. "Małpiego Gaju".
– Zwłoki pływały w nurcie rzeki, bliżej brzegu. Strażacy na łodzi wyłowili ciało mężczyzny. Już na pierwszy rzut oka widać było, że zwłoki od dłuższego czasu pływały w wodzie – poinformował nas st. kpt. Marcin Lebiedowicz, rzecznik prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej z Hrubieszowa.
Ustalono tożsamość mężczyzny, którego zwłoki wyłowiono z rzeki. Śledztwo w sprawie śmierci 56-latka z Hrubieszowa wszczęła tamtejsza prokuratura.
– Obecnie trwają czynności, celem ustalenia okoliczności zdarzenia. Jutro zostanie przeprowadzona sekcja zwłok tego mężczyzny. Na chwilę obecną nic nie wskazuje na działanie osób trzecich – poinformowała nas szefowa Prokuratury Rejonowej w Hrubieszowie Magdalena Janik-Sobańska.
W ocenie prokuratora rejonowego z Hrubieszowa obecnie są to wszystkie informacje, których można udzielić bez szkody dla dobra śledztwa. Po sekcji zwłok 56-latka wiadomo będzie, czy mężczyzna był trzeźwy, a także czy faktycznie doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy może stracił on życie z innych przyczyn.
Napisz komentarz
Komentarze