Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 22 marca 2025 22:06
Reklama Baner reklamowy A1- Krok za krokiem
Reklama

Poszukiwany: Sebastian Majtczak. To kierowca z bmw na A1

Reklama
Policja wystawiła list gończy za Sebastianem Majtczakiem, kierowcą podrasowanego bmw, który ma być sprawcą strasznego wypadku na autostradzie A1.
Sebastian Majtczak jest poszukiwany listem gończym.
Sebastian Majtczak jest poszukiwany listem gończym.

Autor: policja

32-letni Sebastian Majtczak ma już przedstawione zarzuty, ale nie jest zatrzymany. Kilka dni temu prawdopodobnie wyjechał z Polski. Zarzuty przedstawiono mu zaocznie. 

Reklama

Teraz jest poszukiwany listem gończym.

– Wszystkie osoby, które mają informacje na temat miejsca pobytu poszukiwanego, proszone są o kontakt z VI KP KMP w Łodzi ul. Wysoka 45 lub kontakt tel.+48 47 841 13 00;+48 47 841 13 01 (całodobowo), tel. +48 47 841 69 43 (czynny od 8 do 16) lub najbliższą jednostką policji – apelują mundurowi.

Lista zarzutów

Znamy już zarzuty, które prowadząca sprawę prokuratura w Piotrkowie Trybunalskim przedstawiła Majtczakowi. Jest on podejrzany o to, że 16 września tego roku około godz. 19.54 na autostradzie A1 na wysokości miejscowości Sierosław (woj. łódzkie), jadąc lewym pasem drogi w kierunku Katowic, jako kierujący samochodem marki BMW umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego.

„Prowadził wskazany pojazd z nadmierną prędkością wynoszącą nie mniej niż 253 km/h w miejscu, gdzie obowiązywała dozwolona prędkość 120 km/h, przez co nie dostosował prędkości kierowanego przez siebie pojazdu do panujących warunków ruchu oraz nie zachował odpowiedniej, bezpiecznej odległości od poruszającego się przed nim w tym samym kierunku samochodu osobowego marki Kia Proceed, w wyniku czego uderzył w tył wskazanego pojazdu marki Kia Proceed” – podała prokuratura.

Koszmar na A1

Do wypadku na A1 niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego – przypomnijmy – doszło 16 września. Policja pierwotnie podała, że z nieznanych przyczyn osobowa kia uderzyła w bariery i zapaliła się. W płomieniach zginęła 3-osobowa rodzina: Martyna, Patryk i 5-letni Oliwier.

– Krzyczeli, wołali o pomoc. Jechaliśmy obok, tuż po wypadku i ten widok kuli ognia z samochodu zostanie w pamięci na zawsze – mówili świadkowie.

Śledztwo poruszonych sprawą internautów sprawiło, że sprawa stała się jeszcze głośniejsza. Udowadniano, że kia sama nie uderzyła w bariery. Że mógł się do tego przyczynić kierowca podrasowanego bmw. Że dziwne, że policja nie zajęła się prowadzącym go mężczyzną od razu.

Co widział świadek?

„Fakt” zrelacjonował rozmowę ze świadkinią zdarzenia. Kobieta była przekonana, że kierowca pojazdu, który zatrzymał się ok. 200 metrów przed miejscem wypadku, też potrzebował pomocy. Nie wiedziała jeszcze, że to był właśnie kierowca bmw, który wcześniej wyprzedzał ich z ogromną prędkością. 

– Nawet nie wyszedł do nas, żeby cokolwiek pomóc. Nic. Siedział jak szczur przy aucie, 200 metrów dalej – powiedziała pani Anna, która była razem z mężem. – Początkowo myśleliśmy, że to ktoś, kto potrzebuje pomocy, że mu coś się stało. Naszym zdaniem ten człowiek z bmw w czasie, kiedy czekaliśmy na służby, dzwonił gdzie trzeba – dodała. 

Jej zdaniem kierowca bmw nie wyglądał na przerażonego sytuacją. 

– Jak szedł z policjantką, to był niewzruszony tym, co zrobił. My byliśmy bardziej zszokowani tym, że idzie o własnych siłach po takim uderzeniu... – podkreśliła. 

Rodzina w policji?

Dopiero po 2 tygodniach od wypadku prokuratura przedstawiła Majtczakowi zarzuty. Były podejrzenia, że jest spokrewniony z policjantami z Łodzi i dzięki temu liczył na uniknięcie kary. 

Biuro Spraw Wewnętrznych Policji sprawdziło tę wersję. Analizowano połączenia telefoniczne policjantów pracujących na miejscu wypadku, przy sprawie i ich przełożonych.

Wbrew fałszywym informacjom, które krążą w internecie, kierowcą bmw nie był funkcjonariusz policji, czy też syn funkcjonariusza jakiejkolwiek służby – oświadcza teraz łódzka policja.

I dodaje, że działa w sposób transparentny, a dla policji nie ma znaczenia status społeczny, zajmowane stanowisko czy wykonywany zawód uczestników zdarzenia drogowego. 

List gończy

  • Nazwisko i imiona: Majtczak Sebastian Waldemar.
  • Urodził się 31 maja 1991 roku w niemieckim Bonn.
  • Ostatnim jego miejscem zamieszkania była Łódź.

Mężczyzna jest poszukiwany w związku z przestępstwem z art. 177 § 2 kk (śmiertelny wypadek drogowy – red.). Prokuratura wzywa w nim każdego, kto zna miejsce pobytu Sebastiana Majtczaka do zawiadomienia o tym najbliższej jednostki policji lub prokuratora. Ostrzega też, że za ukrywanie lub pomoc w ucieczce podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

W przypadku przekazania informacji zapewniona jest anonimowość.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

Reklama
ReklamaBaner reklamowy B1 firmy WORK CENTRE
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: PodpisTreść komentarza: Aż dziw że Maciaka wymienili . Wow . Normalnie to media ,unikają go jak ognia 😅Data dodania komentarza: 22.03.2025, 05:00Źródło komentarza: Wybory 2025. Prawie 40 komitetów w PKW. Pierwsi kandydaci na prezydenta już się wycofująAutor komentarza: Pół to masz mózguTreść komentarza: Ty pół prawda jakie 3 miesiące? Po co niby remonty robią i na 3 lata umowę podpisali. Proponuję do specjalisty się udać.Data dodania komentarza: 21.03.2025, 23:06Źródło komentarza: Trzeszczany: Umowa zawarta. Będzie Bank Spółdzielczy i bankomatAutor komentarza: Sok z karotkiTreść komentarza: Bałwan to Ciebie zrobił. A jeżeli chodzi o Panią ptfu wójt to niech się tak nie przepracowuje bo jeszcze jej żyłka pęknie i kto będzie po imprezkach jeździł? Tak dobrze idzie jej rossry.wanie pieniędzy podatników na prawo i lewo.Kumulacja wyroków będzie sromotnym podsumowaniem osiągnąć i spełnionych obietnic nie do końca zgodnych z prawem.Data dodania komentarza: 21.03.2025, 23:01Źródło komentarza: Trzeszczany: Marnuje się miejsce z potencjałem. Miały tu przyjeżdżać wycieczki..., ale obserwatorium jest zamknięteAutor komentarza: qwertyTreść komentarza: Normalnie dostałbyś jakieś dwadzieścia komentarz walących w rząd i wychwalających Jarka. A tu cisza. Ciekawe, czy ma to jakiś związek z aresztowaniem Mateckiego?Data dodania komentarza: 21.03.2025, 16:57Źródło komentarza: Stan bezpieczeństwa miasta Zamość. Wzrosła liczba wszystkich przestępstwAutor komentarza: Głupi ludTreść komentarza: Tę inicjatywę uważam za bardzo słuszną. Pomijana od wielu, wielu lat szkoła (bo zawodowa, a nie popierane przez decydentów licea ogólnokształcące) wreszcie doczeka się pełnowymiarowej hali sportowo - widowiskowej (mam nadzieję, uwierzę jak zobaczę w rzeczywistości, a nie na rysunkach). Ta szkoła, jej uczniowie i ich osiągnięcia bardzo dawno powinny być dostrzeżone przez samorząd Powiatowy. Przez kilka lat była koncepcja zbudowania tam pływalni, ale z różnych względów nie została wcielona w życie. Obecną decyzję należy tylko popierać. Jednak uważam, że jedyną osobą, której za to należy podziękować jest obecny Starosta Hrubieszowski. Co do pozostałych faktów, o których pisze autor komentarza do którego się odnoszę, moim zdaniem całkowita racja, ale tego nie komentuję, bo nie mam wiedzy na ten temat. A jeśli to prawda, kto steruje Panem 3, to mam złe przeczucia.Data dodania komentarza: 21.03.2025, 15:49Źródło komentarza: Hrubieszów: Hala sportowa zamiast krytej pływalni. Budowa ma ruszyć w tym rokuAutor komentarza: Człowiek wolnyTreść komentarza: Nie wiem po co tyle tych kandydatów... Każdy chyba musi mieć świadomość, że i tak wygra POPIS. Darmo rozdrabnianie głosów, bo tak to może by się Mentzen przebił do drugiej tury...Data dodania komentarza: 21.03.2025, 15:48Źródło komentarza: Wybory 2025. Prawie 40 komitetów w PKW. Pierwsi kandydaci na prezydenta już się wycofują
Reklama