Jeszcze w czwartek nasza sytuacja nie była dobra. Patrząc na tabelę grupy w eliminacjach do ME w Niemczech, było widać, że nie mamy wielkich szans na grę w turnieju. Nie „groziło” nam wyjście z grupy i wyglądało na to, że polskim piłkarzom przyjdzie zapewnić sobie bilet do Niemiec w barażach.
Najgorsze jednak w tej sytuacji było to, że nie wszystko zależało od Polaków. Nawet wygrana kolejnych spotkań – z Wyspami Owczymi i Mołdawią – nie poprawiała znacznie sytuacji naszej reprezentacji. Układ w grupie zależał bardziej od wyników spotkań naszych przeciwników.
Wyspy Owcze kontra Polska
W czwartek Polska prowadzona przez Michała Probierza pokonała Wyspy Owcze 2:0. Zaskoczenia nie było. Porywającego meczu także, ale liczy się wynik. Gole strzelili Sebastian Szymański i Adam Buksa.
Albania dała radę
Jednak bardziej cieszy wynik innego spotkania. Zaskakująco Albania pokonała Czechy 3:0. Trzeba jednak przyznać, że Albania to przeciwnik dziwny. Z jednej strony nie za bardzo groźny, z drugiej całkowicie skompromitował obronę Czechów.
Ta piłkarska układanka sprawiła, że to Albania jest teraz numerem 1. w naszej grupie. Ma 13 punktów. Na drugie miejsce – i to jest właśnie ta dobra wiadomość – wysunęła się Polska. Mamy 9 punktów.
Dwa mecze
Nie jest to jeszcze jednak pora na otwieranie szampana. W niedzielę i my, i Czesi rozegramy jedno spotkanie. Polska podejmie Mołdawię, a Czesi u siebie zagrają z Wyspami Owczymi.
Obie ekipy grają o 3 punkty. Jeżeli wygramy, zostajemy na miejscu 2.
Napisz komentarz
Komentarze