Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 05:21
Reklama Baner reklamowy A1
Reklama

Jak mogło dojść do tej tragedii? 14-latka umierała z zimna 500 metrów od komendy policji

Ojciec dziewczyny od rana jej szukał. Był na policji, ale jakoś nikt nie próbował namierzyć jej telefonu. 14-latka umierała przed sklepem niedaleko policji. Samotnie wśród ludzi.
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor: iStock

Kiedy zajrzymy na stronę internetową policji, zobaczymy, jak funkcjonariusze odnajdują zagubione dzieci, żeby nie zamarzły. Przeczytamy apele o to, aby pomagać osobom, które marzną na ulicach. I można zadać pytanie, jak to wszystko się ma do tego, co wydarzyło się w Andrychowie w powiecie wadowickim.

Głęboka hipotermia

Natalia została przewieziona do szpitala w stanie głębokiej hipotermii. 

– Dziecko trafiło do szpitala we wtorek około godz. 18. Była w stanie bardzo głębokiej hipotermii, temperatura ciała wynosiła 22 stopnie – przekazała rzeczniczka szpitala Katarzyna Pokorna-Hryniszyn.

I dodała, że na dziewczynkę czekał ponaddwudziestoosobowy zespół specjalistów przygotowanych do przeprowadzenia procedury ECMO. 

– Wszystko odbyło się w rekordowym tempie. Niestety, to wszystko działo się za późno – wyjaśniła rzeczniczka.

14-latki nie udało się ej uratować. Zmarła. 

Kilka godzin na mrozie

Natalia spędziła kilka godzin na mrozie koło sklepu w centrum Andrychowa. Ludzie ją mijali. I nic, żadnej reakcji. Zareagowała tylko jedna osoba – pan Rafał, przyjaciel rodziny dziewczynki, który pomagał w jej poszukiwaniach.

– Zobaczyłem twarz dziewczynki, tragiczny widok. Leżała z telefonem w ręku. Telefon funkcjonował cały czas, bo nawet miała palec na ekranie i on się świecił – powiedział dziennikarzom.

Mężczyzna przeniósł dziewczynę do sklepu. Tam zaczął ją  reanimować. 

– Przykładałem rękę i nie wyczuwałem pulsu, nie wyczuwałem oddechu – podkreślał pan Rafał.

Rodzinna tragedia

Natalia mieszkała tylko z tatą. Wyszła z domu rano i miała pojechać do położonej 7 km dalej miejscowości Kęty. Tam chodziła do szkoły.

Ale poczuła się źle. Zadzwoniła do rodziny i powiedziała, że nie wie, co się dzieje i nie wie, gdzie jest. Później kontakt się urwał. Ojciec dziecka zaczął poszukiwania. Prosił o pomoc policję.

– W momencie otrzymania zawiadomienia o zaginięciu policjanci niezwłocznie uruchomili wszelkie procedury związane z poszukiwaniami. Dziewczynka została odnaleziona na terenie Andrychowa około godz. 13.30 – powiedziała Onetowi st. asp. Agnieszka Petek, rzeczniczka prasowa KPP w Wadowicach. 

Prokuratura chce szczegółowych wyjaśnień

W policji zaczęła się kontrola, a prokuratura rozpoczęło śledztwo. Bo jak to jest możliwe, że przed sklepem umierała dziewczyna? I jak to możliwe, że działo się to zaledwie 500 metrów od komendy policji?

Według relacji mediów – ojciec Natalii czekał godzinę, aż przyjęto zgłoszenie o zaginięciu. Policja nie skorzystała także z prostego narzędzia, jakim jest namierzenie telefonu. Tak można by ustalić, gdzie jest dziewczyna i szukać jej w tym rejonie.

– Prokurator realizuje czynności procesowe. Są to w szczególności przesłuchania świadków. Mają one na celu wszechstronne wyjaśnienie tej sprawy i ustalenie wszystkich okoliczności tego zdarzenia, ewentualnych osób, które na skutek działania lub zaniechania mogły przyczynić się do śmierci dziecka – powiedział prokurator Janusz Kowalski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

mieszkaniec 02.12.2023 16:38
Z własnego doświadczenia. Kilka lat temu zainteresowałem się starszym panem w podobnej sytuacji. Starszy pan się ocknął i naubliżał mi, że go zaczepiam....

doris 02.12.2023 07:59
brak słów ... tylko łzy

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner rekalmowy formy Alustal
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KasiaTreść komentarza: I jak polepszyło się w Hrubieszowie i w okolicach, jak chciałeś panowania tfuska i lewaków🤬Pokarz jaki masz dobrobytData dodania komentarza: 21.12.2024, 22:34Źródło komentarza: Pożegnanie odchodzącego Zarządu Powiatu Hrubieszowskiego drogo kosztowałoAutor komentarza: KałodziejczakTreść komentarza: Rudy Folksdojcz krzyczał wtedy że to Wina PISu ! To samo było w odrze , ale według jednej mądrej inaczej z PełO winą było to że Po Odrze pływają statki które WYPIJAJA wodę rybom i te się duszą bo wody jest za mało !!! :) Wspaniała jest ta władza , jak widok psiego gófna na trawniku przy chodniku !Data dodania komentarza: 21.12.2024, 21:47Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: Praworządny zamachTreść komentarza: W Magdeburgu na zaproszenie Makreli i TfuSSka zamachowcy zabijają już PO raz POnad 50ty ilu jest u nas 10.000 czy więcej POpierający ich Trzaskuś nie POwiedział ile nas kosztują, by nas wysadzać.Data dodania komentarza: 21.12.2024, 17:17Źródło komentarza: Prezydent Warszawy w Hrubieszowie i WerbkowicachAutor komentarza: HahaTreść komentarza: Jak łatwo być błaznem w todze i grubą kasę brać za co? pseudo praworządność, a wszystkie ryby POzdychane były uśmiechnięte taki wyrok to POśmiewisko i zachęta truć, truć,truć bezkarnie ale z uśmiechem i środkowym palcem.Data dodania komentarza: 21.12.2024, 16:43Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: halloTreść komentarza: Eee tam ,angielski to wszyscy znają a ja chciałabym nauczyć się jeszcze języka niemieckiego bo to przyszłość.Data dodania komentarza: 21.12.2024, 14:58Źródło komentarza: Zamość: Bacalarus i Akademia Zamojska wspierają rozwój studentówAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Co ciekawe cena masła nie rośnie po raz pierwszy. W 2022 była nawet wyższa, ale wtedy nikt nie robił afery.Data dodania komentarza: 21.12.2024, 14:56Źródło komentarza: Od cen masła pęka głowa. Zwłaszcza przed świętami. Rząd wkracza do akcji
Reklama