Pomocnik Karol Wojtyło wrócił do Łady 1945 Biłgoraj, w której dotąd występował tylko w zespole juniorów młodszych. Ten 19-letni piłkarz jest wychowankiem szkółki OSiR Biłgoraj, był też zawodnikiem Stali Rzeszów, a ostatnio grał w czwartoligowym Igloopolu Dębica.
– Rozmawialiśmy z kilkoma zawodnikami z Biłgoraja, grającymi w klubach z Podkarpacia. W Wisłoce Dębica jest przecież Bartosz Grasza, są też biłgorajanie w Stali Rzeszów, kolejny w Igloopolu. Wojtyło jest pierwszy, z którym udało nam się dogadać. Liczymy na to, że dojdziemy do porozumienia z kolejnymi, jak nie teraz, to latem. Nie będzie mi to przeszkadzało w pracy i nie będę rozpaczał, jeśli tej zimy więcej zawodników nie pozyskamy. Zimowe transfery wiążą się przecież z większymi kosztami. Zdecydowanie aktywniejsi na rynku transferowym będziemy latem – mówi Paweł Babiarz, szkoleniowiec Łady.
W drugiej części czwartoligowego sezonu w Ładzie nie zagrają Maksymilian Kubik oraz Ukraińcy Kiryło Łysenko i Mykoła Czerniuk. Zaintersowanie nimi wyraziły dwa kluby z „okręgówki” – Grom Różaniec i Tanew Majdan Stary.
– To nie są zawodnicy, którzy w rundzie wiosennej będą mi potrzebni. Kwestie transferowe pozostają w gestii zarządu klubu. Ja jednak Łysenkę oddałbym na zasadach transferu definitywnego, a Kubika i Czerniuka – ze względu na to, że są młodzi i perspektywiczni – wypożyczyłbym do innych klubów, żeby mogli dłużej grać. W rundzie jesiennej ci trzej piłkarze nie mieli takiej okazji – tłumaczy trener Babiarz.
We wtorek, 9 stycznia o godz. 17 Łada wystartuje z przygotowaniami do rundy wiosennej. Trener Babiarz pierwsze po świąteczno-noworocznej przerwie zajęcia zaplanował w hali OSiR i na wolnym powietrzu.
– To, ile czasu na treningach będziemy spędzali pod dachem, a ile na otwartej przestrzeni, będzie zależało od warunków atmosferycznych – wyjaśnia Babiarz.
Napisz komentarz
Komentarze