Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 grudnia 2024 02:45
Reklama Baner reklamowy A1
Reklama

Hrubieszów: W szpitalu nie jest skrajnie źle ani nadzwyczaj dobrze. To jak jest?

Debata na temat funkcjonowania Powiatowego Szpitala w Hrubieszowie nie potwierdziła, że placówce grozi wielomilionowe zadłużenie. Ale sporym problemem pozostaje wywiązanie się z kontraktów na świadczenia medyczne zawarte z Narodowym Funduszem Zdrowia. W szpitalu brakuje lekarzy na etatach, zlikwidowano oddziały neurologii oraz pulmonologii, a utworzony niedawno zakład opiekuńczo-leczniczy zamiast spodziewanych zysków przynosi straty.
Na pierwszym posiedzeniu nowej Rady Społecznej SPZOZ w Hrubieszowie poruszono tematy, „które najbardziej interesują lokalną społeczność”.
Na pierwszym posiedzeniu nowej Rady Społecznej SPZOZ w Hrubieszowie poruszono tematy, „które najbardziej interesują lokalną społeczność”.

Debatę poświęconą funkcjonowaniu SPZOZ w Hrubieszowie i działalności tamtejszego szpitala zorganizowano podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Hrubieszowskiego, która obradowała 30 stycznia.

Jan Mołodecki, nowy przewodniczący Rady Społecznej SPZOZ nadmienił, że na inauguracyjnym posiedzeniu tej rady poruszono tematy, które najbardziej interesują lokalną społeczność.

– W oparciu o informację o sytuacji finansowej szpitala dotyczącej realizacji kontraktów, sytuacji kadrowej oraz kwestii związanych z zabezpieczeniem wykonywania świadczeń oceniam, że nie jest ona ani skrajnie zła, ani również nadzwyczaj dobra. To skomplikowane – podkreślił Jan Mołodecki. – Pieniądze w służbie zdrowia są ważne, ale ważniejsze jest zabezpieczenie na odpowiednim poziomie świadczeń medycznych, a jeśli chodzi o ich poziom, to może on nie zadowalać nas, jako mieszkańców powiatu hrubieszowskiego – ocenił przewodniczący Rady Społecznej SPZOZ w Hrubieszowie.

Nie jest zupełnie źle, ale może być gorzej

Pełniący obowiązki dyrektora SPZOZ Artur Macheta (dyrektor naczelna Alicja Jarosińska jest na zwolnieniu lekarskim) określił jako stabilną obecną sytuacja finansową SPZOZ w Hrubieszowie.

– Nie mamy zobowiązań wymagalnych. Ogólnie stan środków na rachunkach (na 15 stycznia tego roku) wynosi 6 mln 271 tys. zł. Na ten sam dzień mamy 1 mln 856 tys. zł zobowiązań, a należności wynoszą 1 mln 822 tys. zł, czyli zobowiązania są prawie równe należnościom – ocenia p.o. dyrektora SPZOZ w Hrubieszowie.

Nawiązując do zadłużenia SPZOZ, dyrektor Macheta wymienił kredyt zaciągnięty w 2020 r. w wysokości 8,5 mln zł.

– Na 31 grudnia ubiegłego roku pozostało do spłaty 5 mln 178 tys. zł, czyli takie jest faktycznie zadłużenie SPZOZ. Mamy również przyznany kredyt w wysokości 4 mln zł na modernizację i rozbudowę Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. Ten kredyt nie został jeszcze uruchomiony. Procedury przetargowe są w trakcie. Lada dzień to zadanie będzie realizowane – poinformował p.o. dyrektora SPZOZ.

Nie jest jeszcze znany wynik finansowy, jakim szpital zakończy miniony rok. Na ukończeniu są rozliczenia wynagrodzeń lekarzy zatrudnionych na umowy cywilno-prawne (opóźnienia w spływie faktur). Za 11 miesięcy 2023 r. – według ustaleń głównego księgowego SPZOZ – wynik ten wynosi 3 mln 851 tys. zł . Ale po odliczeniu wszystkich rezerw, na które szpital musi mieć pokrycie, wynik na koniec minionego roku teoretycznie szacowałby się na poziomie około 1,3 mln zł na plusie.

Dyrektor Macheta wspomniał również „o drażliwym temacie 5 mln zł”, które szpital w Hrubieszowie będzie musiał zwrócić za niezrealizowany kontrakt NFZ.    

– W 2022 r. nie wykonaliśmy ryczałtu podstawowego zabezpieczenia szpitalnego. Fundusz dał nam koło ratunkowe – tak zwany drugi strumień ryczałtu. No i ten drugi strumień ryczałtu na cały 2023 r. wynosił prawie 5 mln zł. Ten ryczałt nie został zrealizowany. Zgodnie z umową, teoretycznie powinien być rozliczony do końca 2023 r. Jednak fundusz na razie nie wymaga jego rozliczenia. Może jest jakaś mała iskierka nadziei, że fundusz pozwoli odrobić nam to w roku 2024 r. lub pozwoli nam należność rozłożyć na minimum 12 rat. Tak więc sytuacja finansowa nie jest zła, nawet jeżeli będziemy musieli zwracać te pieniądze w ratach. No ale ona będzie się pogarszała. Nie grozi jakimś zawaleniem utraty płynności finansowej i niemożliwości funkcjonowania SPZOZ – podkreślił dyrektor Artur Macheta.

Jeżeli jednak szpital będzie musiał uwzględnić rezerwę na spłatę drugiego strumienia ryczałtu (4,9 mln zł), to wynik finansowy SPZOZ na koniec minionego roku zakończy się stratą w wysokości 3,5 mln zł.

Lekarze nie chcą pracować na etatach

Szpital nie wykonał także założonego na 2023 r. planu zatrudnienia w SPZOZ. Zakładano, że wyniesie ono 529 osób na umowach o pracę. Plany zrealizowano na poziomie 500,6 osób na etatach.

– Planowaliśmy zatrudnić na etaty 11 lekarzy, a nie zatrudniliśmy żadnego. 31 lekarzy zostało zatrudnionych na umowy cywilnoprawne. Po 31 grudnia 2022 r. z etatowej pracy odeszło 51 osób, w tym 2 lekarzy, 18 pielęgniarek i 3 położne. Od 1 stycznia 2023 roku zatrudniono 25 pracowników, w tym 10 pielęgniarek i 2 położne – poinformował p.o. dyrektora SPZOZ.

Poprzedni szef Rady Społecznej SPZOZ Marcin Zając przytoczył opnie z ubiegłorocznej debaty na temat funkcjonowania szpitala. Podczas niej miało paść, że w pierwszym kwartale 2024 r szpitalowi grozi nawet 16 mln zł długu. 

– Czy mógłby pan powiedzieć, że nie ma takiego zagrożenia? – z tym pytaniem radny Zając zwrócił się do dyrektora Machety, a ten potwierdził, że nie ma takich obaw.

– Widzimy w jak dobrej kondycji zostawiony jest szpital i że nic mu nie grozi. Tymczasem dużo szamba wylało się na dyrekcję szpitala, a jest on w bardzo dobrej kondycji finansowej, choć może nie idealnej. Dajmy ludziom w szpitalu normalnie pracować –  apelował na sesji radny Marcin Zając 

Starosta Józef Kuropatwa stwierdził, że sytuacja hrubieszowskiego szpitala nie jest tak dobra, jak sugeruje radny Marcin Zając.

– Ten szpital się stacza. Zostały zamknięte oddziały: neurologii, pulmonologii, drugi wewnętrzny został podzielony, ale de facto został zamknięty, ponieważ tam ze względów oszczędnościowych zostało ponad 50 łóżek. Jako nowy zarząd powiatu mocno się temu przyglądamy. Nie będę mówił o szczegółach. Ale nie może być tak, że może i chirurgia zostanie zamknięta. W przychodni praktycznie przyjmuje trzech lekarzy. Naprawdę robi się źle. A kontrakt z NFZ przecież wykonują lekarze. Za obecnej pani dyrektor z różnych przyczyn ubyło 7 lekarzy. Jak na nasz powiatowy szpital to dużo. Niedługo dojdzie do tego, że nie będzie komu leczyć. Musowo szukać lekarzy – grzmiał starosta Kuropatwa

Zawtórował mu radny Tomasz Ozóg.

– Bez jakiejś koncepcji, bez pomysłu na to, co ma być dalej, nie można mówić, że szpital jest w dobrej sytuacji. Nie można myśleć o rozwoju, bo świadczeń jest coraz mniej, lekarzy jest coraz mniej i środków finansowych jest coraz mniej. Są za to pieniądze do zwrotu. Trudno być optymistą – zaznaczył radny Ozóg.

Miały być zyski, a jest strata  

Przewodniczący Rady Powiatu Dariusz Fornal podkreślił, że będzie miał na uwadze, „aby nasz szpital funkcjonował w otoczeniu pokoju i rzetelnej analizy, a nie informacji zaczerpniętych w kuluarach czy w mediach”.

– Będę pilnował, by podstawowym kanałem informacji na temat szpitala była sala obrad w starostwie, a nie telewizja czy prasa. Jesteśmy to winni naszym mieszkańcom, za to bierzemy nasze diety. Najważniejszą rzeczą jest to, żeby nasz szpital nie utracił płynności finansowej, wynik może mieć ujemny. Zarząd powiatu tak zmodyfikował tegoroczny budżet, aby poduszka finansowa jeszcze była do końca 2024 r. Jeżeli sytuacja szpitala będzie tragiczna, to w trzecim, czwartym kwartale trzeba mieć możliwość, aby szybkim zastrzykiem gotówki wzmocnić szpital. Musi on zachować płynność finansową. Do tego trzeba ściągać dobrych lekarzy, ważne jest budowanie bazy leczniczej na przyszłe lata – zaznaczył szef Rady Powiatu Dariusz Fornal.

Z kolei przewodniczący Rady Społecznej SPZOZ Jan Mołodecki przypomniał, że przed utworzeniem w szpitalu Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego dyrektor naczelna oraz poprzedni Zarząd Powiatu zapewniali, że na pewno ten zakład będzie przynosił korzyści finansowe. 

– A jak jest naprawdę? – zwrócił się do po dyrektora SPZOZ Artura Machety.

– W obecnej chwili nie przynosi korzyści finansowych. Ubiegły rok zamknął stratą – poinformował dyrektor Macheta.

– W projekcie finansowym, który opiniowaliśmy na bieżący rok, jest strata w wysokości 2,6 mln zł – uzupełnił Jan Mołodecki.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Haha 23.02.2024 10:21
Nie jest źle i dyrektorkę dyscyplinarnie wyj.bali kit i makaron nawijany na uszy.

sama 22.02.2024 16:43
a gdzie jest mój komentarz?

sama 22.02.2024 16:41
w przychodni jest skrajnie żle ,nie ma lekarzy,była ,młoda ,zdolna i mądra lekarka ale uciekła do żamościa,a pani dyr zamiast dać jej podwyżkę to chciała dać sobie-takich jak pani Kuropatwa to trzeba trzymać i cieszyć się,że chciała pracować-proszę ją ściągnąć z tego Zamościa oby tylko chciała wrócić-to apel mieszkańców naszego miasta do dyrekcji szpitala

kamagra 17.02.2024 20:54
Hej Greku, dlaczego nie wymieniłeś najwspanialszego z wymienionych Słońca Prehoryła ?

torreador 17.02.2024 17:46
Greku a co ze starostą od Kamagry , śmieci ze Strzyżowa, nielegalnych kopalni i wyłudzanych pieniędzy kolesiem Józefem K. ?

Neo radni 16.02.2024 11:32
Proszę sprawdzić ile osób jest zatrudnionych na 2 etatach w tych samych godzinach pracy, wszyscy wiedzą i cisza.

Solidarno suwerena polska dla swoich 16.02.2024 16:59
Proszę sprawdzić zatrudnienia za czasów byłej już na szczęście starościny Karpiuk. Rolniczki i rolnicy w tym sołtys z Nieledwi. Emeryt z zawodowej straży, mobilna fryzjerka. A co ich łaczy a to , że z gminy Trzeszczany. A wy bezrobotni cieszcie się stażami i zasiłkiem.

Dla starostwa szpital 16.02.2024 09:56
Jest ustawką do zatrudniania swoich przydupasów.

Grek 15.02.2024 20:27
zapamiętajcie te nazwiska oni nigdy nawet nie powinni powąchać mandatu radnego. Za tą kadencję powinni wszyscy na zbity pysk powinni wylecieć. Radny od budki telefonicznej się poddał nawet. Szeryf od karuzeli stołków sam polatał przez całą kadencję po kilku stołkach, zaliczył każdą gminę i szpital. Radna co sportem nie potrafiła dla dzieci 1500 zł. na unihoheja załatwiń. Radny z Jagiellonów nawet jednej żużlówki nie zrobił. Radny od kwiatków nawet na chodnikach powiatowych nawet chwastów nie potrafi usunąć. Najzacniejszy wójt wszechczasów tylko potafił swojej córce robotę w nadleśnictwie załatwić jak dobre czasy były. Wieloletni dyrektor urzędu pracy za to potrafił stołki dyrektorskie dzieciom w ZK załatwić, radny kulturalny to chociaż sobie za warkocz potrzymał. radny pierwszy starosta stołeczki w szpitalu dzieciom załatwił. Krześniak se robotę ogarnął, radna z Mircza fachowiec od dróg robotkę także znalazła. Bilans kadencji. Apel do mieszkańców nie masz roboty albo twoja rodzina? startuj do rady powiatu.

Anetka 16.02.2024 11:49
Trochę kultury. To staruj Grek w wyborach. Czy tylko krytykować i obraźać umisz?

radny 15.02.2024 20:14
Po co się ludzie wysilacie, przecież Józik sam był za Panią Dyrektor przywiezioną w teczce od Ziobry, był przecież w bandzie z Karpiukową i akceptował takie wybory. Więc teraz wcale jej nie odwoła i nie przyzna się do porażki. Sam se wybrał. Zastępca dyrektora szpitala tak jeden Macheta jak i druga lekarka to ludzie Kuropatwy. Jeśli nie zmienicie radnych w najbliższych wyborach to nie marzcie nawet o jakichkolwiek zmianach. To ludzie bez jakiejkolwiek wizji dla powiatu, dla nich tylko stołki i zamiany. Pokazali przez całą kadencję. Przewroty robili tylko żeby się przetasować. Jak Kuropatwa idzie pod ręką z Sucheckim, Smalem czy Lewoszem o powiedzcie sami sobie jakie mają horyzonty. Nie ma co się łudzić nie będzie lepiej. Tylko czekać aż kostucha rozwiąże te problemy. My jako wyborcy tego nie załatwimy. Ludzie są do tego tak naprawdę przyzwyczajeni że nie widzą problemu i dobrze im jest jak jest. Dla wielu ludzi dobrze jest tak że na stołkach siedzą ludzie takiego pokroju bo przynajmniej można się pośmiać, jest kabaret i sami sobie ego podbudowują. Żeby oni tak myśleli o rozwoju powiatu tak intensywnie jak codziennie knują by utrzymać się na stołku to mlekiem i miodem byśmy płynęli. Nawet komenatrza na facebooku nie potrafią napisać. Błazenada

Czego wy oczekujecie? 15.02.2024 17:04
Za płotem szpitala mieszka kilku lekarzy (niestety nazwisko tych lekarzy budzi drgawki wśród pewnych kręgów "władzy"). Szukajcie wiatru w polu. Na dyżury za niebotyczne stawki przyjadą nawet z Lublina ( już przyjeżdżają), pytanie kto będzie nas leczył na codzień? Na etat nie przejdzie tu nikt z zewnątrz( nie łudźmy się). Zamiast szanować lekarzy (jest ich i tak niewielu), których mamy na miejscu, bawimy się w jakieś personalne animozje i gierki w skrócie - "nu ni bo ni"

Klapki na oczach 15.02.2024 14:54
Pracownicy szpitala pracują w niedziele i święta za darmo i bez dnia wolnego za te dni, kodeks pracy w szpitalu nie obowiązuje, a władze starostwa udają ślepych i głuchych, żaden radny nie zrobi kontroli łamania prawa a idą wybory, będzie środkowy palec dla kandydatów.

kresowy 15.02.2024 14:07
Piszcie, piszcie a un i tak powie, że to deszcz pada..

salowy 15.02.2024 13:41
Za niby rządów Kuropatwy odeszło ok 40 lekarzy ! A kto ostatnio współrządził z Anetkom i Romanowskim. Nie wiadomo co jest jeszcze w tym garażu prokuratora z Lublina? Hipokryta!

pacjent 15.02.2024 13:36
Musowo szukać najpierw mądrej władzy p. Kuropatwo! A Ty powinieneś już dawno zapaść ze wstydu i odejść w polityczny niebyt za te twoje wszystkie machlojki, przestępstwa, za nic nie robienie i niszczenie ludzi i tego Powiatu. Nic nie zrobiłeś dla szpitala przez te 20 ostatnich lat. I twoi kolesie szkodniki również. Dla dobra szpitala i społeczeństwa zniknij!

 

 

Reklama
ReklamaBaner rekalmowy formy Alustal
ReklamaBaner reklamowy w dodatku Święta firmy Agroradek
ReklamaBaner- dodatek święta firmy Stalprodukt
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: OnaTreść komentarza: Wokół pana burmistrza afera za aferą... Przypadek?Data dodania komentarza: 24.12.2024, 21:37Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: ZewTreść komentarza: Jest koniec roku każdy jest zarobiony a u książąt trzeba wymienić drzwi przez jakąś patologię co tam mieszka,niech mają pretensje do tego co to zrobiłData dodania komentarza: 24.12.2024, 20:54Źródło komentarza: Tomaszów Lub.: Mieszkańcy bloku zawiesili koc, bo nie mają drzwi. 28-latek wyrwał je z zawiasamiAutor komentarza: Ewa KTreść komentarza: Byłam na kawę czekałam 50min a było 5 osób i te łaski co nie umieją liczyć do 5złData dodania komentarza: 24.12.2024, 18:48Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: PedroPedroTreść komentarza: Każdy by chciał mieć taki biznes jak ta Pani na gminnym chlebie najlepiej sie .... Przetarg To uczciwość to samo robił Wnuk z Bratkowska w ZOO co ta rada chce zrobić z tą Panią układy....Data dodania komentarza: 24.12.2024, 18:46Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: ZibiTreść komentarza: Monika nie płacz wójek Heniek dał Ci wierzę za 1100zł a Ty robisz sobie biznes na majątku gminy. Dobrze Kowalik robi wywali całe to kolesiostwoData dodania komentarza: 24.12.2024, 18:43Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: ZofiaTreść komentarza: Pan Kowalik młody człowiek jest i był bardzo konfliktowy.To źle dla miastaData dodania komentarza: 24.12.2024, 17:50Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisów
Reklama