Bohaterem meczu był Konrad Muzyczka. Po raz pierwszy zagrał na pozycji numer dziewięć. Strzelił cztery gole. – Nie mogłem zagrać ze względu na kontuzję. W środę i piątek na treningach przygotowywaliśmy się do gry Konrada na „dziewiątce”. W pierwszej połowie jeszcze nie szło mu zbyt dobrze, zaprzepaścił sytuację sam na sam z bramkarzem Unii, ale po przerwie zrobił to, co powinien. Mógł zdobyć jeszcze kilka bramek – mówi trener Gałka.
Pierwsza połowa nie zapowiadała takiego obrotu sprawy w drugiej części zawodów. – Na boisku toczyła się wyrównana rywalizacja. Obie drużyny stwarzały groźne sytuacje podbramkowe, ale żadnej nie udało się „otworzyć” wynik. Dobrze w naszej bramce spisywał się Adrian Szopa. Dzięki jego udanym interwencjom nie straciliśmy bramki – komentuje Gałka.
Po przerwie goście strzelali jak natchnieni. – Nie przypominaliśmy zespołu, który grał w pierwszej połowie. Spisywaliśmy się tak, jakbyśmy pozostali w szatni. Natomiast Olimpii wychodziło wszystko – mówi Patryk Bielecki, kierownik Unii.
Unię stać było jedynie na jedno trafienie. Łukasz Śmiałko sfaulował na polu karnym Mateusza Oleszczuka. Bramkarz Szopa obronił strzał z „wapna” Jurija Sawickiego, ale nie poradził sobie z dobitką Daniło Samoczko.
Ostatnią, ósmą bramkę Olimpia także zdobyła z karnego. Dawid Jarosz niezgodnie z przepisami powstrzymał Mateusza Okoniewskiego, a „jedenastkę” wykorzystał Maciej Nowak. – W pierwszej połowie moi piłkarze nie w pełni realizowali nakreślone założenia taktyczne. W przerwie meczu przypomniałem im, że mają atakować większą liczbą zawodników. Moi podopieczni przyłożyli się do tego. I przyszły efekty – mówi Gałka.
Unia pozostała jedynym w „najciekawszej lidze świata” zespołem, który w rundzie wiosennej nie odniósł jeszcze zwycięstwa. Tuż po meczu z Olimpią nastąpiła zmiana trenera. Zwolnionego z posady Andrzeja Rycaka zastąpił Piotr Stadnicki, dotychczasowy II trener i szkoleniowiec zespołu juniorów.
- Przeczytaj też: Łada 1945 Biłgoraj źle zaczęła rundę wiosenną
Unia Hrubieszów – Olimpia Miączyn 1:8 (0:0)
Gole: 0:1 Podgórski 53, 0:2 K. Muzyczka 58, 0:3 K. Muzyczka 61, 0:4 K. Muzyczka 64, 0:5 M. Nowak 67, 1:5 Samoczko 74, 1:6 K. Muzyczka 75, 1:7 Bidiuk 82, 1:8 M. Nowak 84 (z karnego).
Unia: Dudek – Boczkowski (70 Jarosz), Wanarski, P. Cymerman, Pochylczuk (60 J. Sawicki) – Samoczko, A. Cymerman, Banit, Prokopowicz (30 F. Turzyński), S. Nowak (60 Olszak) – Oleszczuk; trener Rycak.
Olimpia: Szopa – Okoniewski, Bator, Śmiałko (80 Fik), Oszust (74 Znaniecki) – Szura, Podgórski, Malec, M. Nowak, Sokołowski (58 Bidiuk) – K. Muzyczka; trener Gałka.
Żółte kartki: Wanarski (Unia), Malec (Olimpia). Sędziował: Tucki (Zamość).
Napisz komentarz
Komentarze