Sprawa młyna w Werbkowicach ciągnie się co najmniej od 7 lat. W 2017 r. spółka Zakłady Zbożowo-Młynarskie w Werbkowicach przestała płacić rolnikom za dostarczone zboże. W 2019 r. prezes i właściciel zakładów Wojciech G. stanął przed sądem. Skupował zboże od rolników, a kilkudziesięciu z nich nie zapłacił co najmniej 2,1 mln zł.
Śledczy oskarżyli o oszustwo i wyłudzenie ponad 2 mln zł
Proces Wojciecha G. trwał prawie 4 lata i toczył się przed sądami w Hrubieszowie, Zamościu i Lublinie. Akt oskarżenia dotyczył wydarzeń sprzed 6 lat. W 2017 r. kilkudziesięciu rolników, głównie z powiatu hrubieszowskiego, sprzedało zboże Zakładom Zbożowo-Młynarskim w Werbkowicach, ale właściciel i prezes tego skupu nie zapłacił im za dostarczone ziarno.
W połowie 2019 r. Prokuratura Okręgowa w Zamościu skierowała do Sądu Rejonowego w Hrubieszowie akt oskarżenia przeciwko Wojciechowi G. Wtedy przedstawiono mu 85 zarzutów. Oskarżono go o to, że oszukał 59 rolników z powiatu hrubieszowskiego. Odebrał od nich zboże, za które nie zapłacił łącznie ponad 2,1 mln zł. Ale poszkodowanych mogło być znacznie więcej. Należności mogły sięgnąć nawet około 5 mln zł.
Po dwóch latach procesu, w październiku 2021 r., Sąd Okręgowy uznał Wojciecha G. za winnego dopuszczenia się 79 czynów wymienionych w akcie oskarżenia. Chodzi o „przestępstwo oszustwa, z którego oskarżony uczynił sobie stałe źródło dochodu”.
Jednocześnie uniewinnił oskarżonego od dopuszczenia się sześciu z zarzuconych mu czynów. Wojciech G. został skazany na łączną karę 2,5 roku więzienia oraz karę finansową w wysokości 7,5 tys. zł. Ponadto został wobec niego orzeczony szereg orzeczeń dotyczących obowiązku naprawienia szkody. Obrońca oskarżonego zaskarżył ten wyrok w Sądzie Apelacyjnym w Lublinie. 27 września zeszłego roku przed tym sądem zapadł prawomocny wyrok. Wyrok Sądu Okręgowego w Zamościu został utrzymany w mocy. Wyrok Sądu Apelacyjnego jest prawomocny.
Sposobom egzekucji sprzeciwiają się rolnicy i dłużnik
Pierwsze postępowanie egzekucyjne wobec ZZM w Werbkowicach komornik Sądu Rejonowego w Hrubieszowie rozpoczął w 2019 r. Wśród wierzycieli są nie tylko rolnicy, ale również banki i inni, którzy domagają się zwrotu pieniędzy.
Sprzedaż ruchomości z młyna w Werbkowicach, jak się obecnie wydaje - nikomu nie jest na rękę. Najpierw sprzeciwiali się jej rolnicy, którym spółka z Werbkowic jest winna pieniądze. Ale skargi do sądu składają również przedstawiciele spółki Zakłady Zbożowo-Młynarskie sp. z o.o. w Werbkowicach.
Przeczytaj: Hrubieszów: Na pomoc 11-latkowi pogryzionemu przez psy
Sąd Rejonowy w Hrubieszowie odrzucił kilka sprzeciwów dotyczących sprzedaży mienia ruchomego należącego do ZZ-M.
– 25 marca tego roku Sąd Rejonowy w Hrubieszowie rozpoznawał skargę dłużnika (ZZM w Werbkowicach) na czynności komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Hrubieszowie, dotyczyła ona zajęcia ruchomości, które były przedmiotem licytacji publicznej w dniu 18 kwietnia 2023 r. oraz wyszczególnionej w obwieszczeniu o wyznaczaniu licytacji z 27 lutego 2023 r. Sąd tę skargę oddalił – poinformował nas Adam Pisiewicz, prezes Sądu Rejonowego w Hrubieszowie.
– Natomiast 26 marca Sąd Rejonowy rozpoznał skargę dłużnika (Zakładów Zbożowo Młynarskich w Werbkowicach) i kuratora tego dłużnika na czynności komornika. Tę skargę również sąd oddalił. Podobnie jak wniosek dłużnika o zawieszenie postępowania egzekucyjnego i wstrzymanie czynności. Postępowanie egzekucyjne toczy się tam normalnie, wszystkie skargi zostały oddalone. Na razie jest prowadzona egzekucja z ruchomości. Trudno określić, jaka jest łączna suma zobowiązań tego dłużnika, wśród wierzycieli są rolnicy, banki i inni wierzyciele – usłyszeliśmy od prezesa Sądy Rejonowego w Hrubieszowie Adama Pisiewicza.
Oszukani rolnicy, pozbawieni zapłaty za dostarczone zboże, mają wątpliwości, czy kiedykolwiek uda im się odzyskać pieniądze.
– Wszystko wskazuje na to, że rolnicy nie otrzymają ani grosza. Najpierw zostaną zaspokojone roszczenia banków, które kredytowały młyn. A tylko sprzedaż młyna w całości umożliwiłaby uzyskanie takich pieniędzy, które pozwoliłyby zaspokoić choć części roszczeń oszukanych rolników – mówi rolnik z powiatu hrubieszowskiego.
Czytaj też: Powiat hrubieszowski: Coraz większe zagrożenie pożarowe w lasach
Napisz komentarz
Komentarze