Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 02:29
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

Kasowanie punktów karnych nie dla każdego. Kto będzie bez szans?

Minister infrastruktury zapowiada zmiany w systemie kasowania punktów karnych. Oznacza to, że nie każdy kierowca będzie miał na to szansę.
Minister infrastruktury zapowiada zmiany w systemie kasowania punktów karnych. Oznacza to, że nie każdy kierowca będzie miał na to szansę.
Minister infrastruktury zapowiada zmiany w systemie kasowania punktów karnych. Oznacza to, że nie każdy kierowca będzie miał na to szansę.

Autor: Policja

Kursy redukujące liczbę punktów karnych wróciły po rocznej przerwie jesienią 2023 roku. Po kilku godzinach zajęć w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego i zapłaceniu ok. 1 tys. zł każdy posiadacz prawa jazdy może zmniejszyć liczbę punktów na swoim koncie o 6. Taki manewr można wykonać raz na pół roku.

Punkty karne – ograniczenia

Nie każdemu powrót systemu się spodobał. Niektórzy eksperci od bezpieczeństwa na drogach uważają, że to tolerowanie zachowań piratów drogowych. Że to wprost propozycja: płacisz – zmniejszasz liczbę punktów. 

Jednak ówczesny rząd  PiS skapitulował przed właścicielami firm transportowych, którzy obawiali się, że przez odbieranie praw jazdy zabraknie w Polsce zawodowych kierowców.

Tymczasem Ministerstwo Infrastruktury planuje jeszcze raz zmodyfikować przepisy. 

– Poprosiłem, aby poddać analizie kwestię, czy nie warto ograniczyć te kursy redukujące punkty karne. Teza jest taka: nie za każde wykroczenie będzie można redukować punkty karne – zapowiedział w TVP Info Dariusz Klimczak, minister infrastruktury. 

I wyjaśnił: – Jeżeli ktoś przekracza prędkość szczególnie radykalnie, wyprzedza na podwójnej ciągłej albo – co gorsza – wyprzedza na przejściu dla pieszych, to nie ma mowy o tym, aby za te wykroczenia redukować mu punkty karne. 

Zaznaczył jednocześnie, że całkowita likwidacja kursów nie jest brana pod uwagę.

50 plus

To nie jedyna zmiana, jaka może dotknąć kierowców. Przypomnijmy, że resort rozważa jeszcze jedną. 

Jeżeli ten pomysł wejdzie w życie, to prawo jazdy będzie zatrzymywane na 3 miesiące za przekroczenie prędkości o przynajmniej 51 km/h. Także w obszarze niezabudowanym (z wyjątkiem autostrad i większości odcinków dróg ekspresowych).

Zgodnie z obecnymi przepisami dzieje się tak tylko w terenie zabudowanym.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
praworządność w 19.06.2024 09:40
Kraśko lubi to

 

 

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: czytTreść komentarza: Zaraz Sam Donald Tusk mówił publicznie że będzie łamał prawo!Jak słuchają tego obywatele to nie dziwi nic Tusk może a zwykły obywatel to nie ?Data dodania komentarza: 31.10.2024, 15:43Źródło komentarza: Miączyn: Ma sądowy zakaz, ale znów to zrobiłAutor komentarza: KlikTreść komentarza: W sejmie i senacie też powinny być tylko dwie kadencje i powrót do normalnego życia!!!Data dodania komentarza: 31.10.2024, 10:58Źródło komentarza: Spór o wiecznych burmistrzów. Jest ostra kontrpropozycjaAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: I bardzo dobrze, powinna być kadencyjność, jak mogą stare dziadki babki siedzieć na urzędach po 20-30 lat, dość. Dajcie szansę innym...Data dodania komentarza: 31.10.2024, 08:52Źródło komentarza: Spór o wiecznych burmistrzów. Jest ostra kontrpropozycjaAutor komentarza: MarcinTreść komentarza: Witam dzisiaj miałem taką sytuację czyli 2 lata po wystawieniu tej publikacji. Dzwoniono z nr zastrzeżonego.Data dodania komentarza: 30.10.2024, 23:28Źródło komentarza: Oszustwo na zaległy mandat. Automat podszywa się pod Straż MiejskąAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Piękna manipulacja, wybrać sobie 1 kraj który nam pasuje i jeszcze przemilczeć kilka rzeczy. "Strona słowacka jest w pełni uzależniona od dostaw surowców energetycznych, w tym paliwa do reaktorów jądrowych." Do tego jeszcze 2023 większość paliwa do reaktorów kupowali od Rosji. Obecnie dominuje biomasa ale w 2030 energia z wiatru ma wynieść 500 MW a biomasy 200 MW. Wiatr na 3 miejscu po wodzie i fotowoltaice. Słowacja od dawna ma elektrownie atomowe i tani prąd. Nie ma więc potrzeby na hurra zwiększania OZE. Od 2009 roku nie jest wstrzymana energia z wiatru tylko budowa nowych elektrowni wiatrowych a takie sprzed 2009 roku Słowacja posiada. Na koniec z cytowanego przez Panią artykułu wycięło się jedno ciekawe słówko "ze względu na POSTRZEGANĄ niestabilność i przeszkody regulacyjne".Data dodania komentarza: 30.10.2024, 19:42Źródło komentarza: Powiat biłgorajski: Będą wiatraki, będzie tańszy prądAutor komentarza: ElektrykTreść komentarza: Kurcze... i nie elektryk...Data dodania komentarza: 30.10.2024, 19:33Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Podczas jazdy zapalił się samochód. Były w nim dwie osoby
Reklama