Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 grudnia 2024 08:13
Reklama Baner reklamowy A 1 - BUDBRAM
Reklama

Pech króla polskiego sprintu. Jak poszło lekkoatletom z Zamojszczyzny?

Lekkoatleci z Zamojszczyzny wywalczyli dwa złote medale mistrzostw Polski seniorów w Bydgoszczy. Pochodzący z Łuszczacza (gm. Susiec) sprinter Agrosu Zamość Dominik Kopeć po raz szósty w swojej karierze został mistrzem Polski w biegu na 100 m. Patryk Krupa rodem z Majdanu Ruszowskiego (gm. Łabunie) zdobył wraz z zespołem AZS UMCS Lublin złoto w sztafecie 4 razy 100 m.

Autor: Fot. Tomasz Kasjaniuk (PZLA)

W tym sezonie pech nie opuszcza króla polskiego sprintu. Dominik Kopeć jechał do Bydgoszczy nie tylko po złoty medal 100. PZLA Mistrzostw Polski, ale też po wynik, który zapewni mu olimpijską kwalifikację – bezpośrednią lub na podstawie rankingu. Zadanie wykonał połowicznie, a na przeszkodzie do osiągnięcia tego drugiego celu stanęły siły natury. 

– Zacząłem już myśleć, że jakieś złe siły dbają o to, żebym w tym roku nie wystartował w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Ten sezon jest dla mnie tak pechowy, że aż trudno w to uwierzyć – mówi nam Dominik Kopeć.

W czwartkowym biegu eliminacyjnym wszystko poszło zgodnie z planem. Sprinter Agrosu Zamość wygrał jeden z trzech biegów. Dystans 100 m pokonał w czasie 10.22. Wieczorem wygrał bieg finałowy, ale uzyskał czas, który nikogo nie rzuci na kolana, jeśli nie zapozna się z okolicznościami startu. Wynik zwycięzcy biegu 10.63 rzeczywiście może być rozczarowujący, zwłaszcza że jego „życiówka” wynosi 10.05. Bieg finałowy rozgrywany był jednak w bardzo silnym wietrze wiejącym w twarze zawodników – 2,6 metra na sekundę!

 – Nad Bydgoszczą przeszła okropna burza, chyba nastąpiło oberwanie chmury. Finał rozgrywany był w trakcie wichury. Widziałem kątem oka, jak porywisty wiatr przewraca banery reklamowe. Nie dało się osiągnąć lepszego wyniku w takich warunkach – wzdycha Dominik Kopeć.

Ze swojego wyniku w finale (10.67) niezadowolony był także drugi na mecie Oliwer Wdowik. Jak przystało na wojownika Królowej sportu, Kopeć nie odpuścił walki o przepustkę do Paryża. Wraz z zawodnikiem Resovii Rzeszów wystartował w niedzielę w warszawskiej lidze lekkoatletycznej. Warunki pogodowe do bicia rekordów były idealne. Wiatr wiał w plecy sprinterów z prędkością 0,1 metra na sekundę. Wdowik wygrał jeden z trzech biegów eliminacyjnych (10.56), Kopeć przydreptał do mety ostatni, ósmy, w czasie, w którym zwykle pokonałby więcej niż 200 m (25.56). Zawodnik Agrosu podjął próbę bicia rekordu życiowego, prowadził po 60 m, jednak doznał kontuzji i zwyczajnie odpuścił. 

– Tyle dobrego, że nie zerwałem mięśnia dwugłowego, nie doznałem żadnego nowego urazu, choć pierwsze rokowania nie były optymistyczne. Za kilka dni powinienem wrócić do treningów, by rozpocząć przygotowania do drugiej części sezonu – tłumaczy Dominik Kopeć.

Złoty medal w Bydgoszczy wywalczył jeszcze jeden podopieczny trenera Andrzeja Gdańskiego. Wychowanek zamojskiego Agrosu Patryk Krupa, reprezentujacy czasowo AZS UMCS Lublin, został wraz z klubowym zespołem mistrzem Polski w sztafecie 4 razy 100 m. W biegu indywidualnym na „setkę” Krupa uzyskał czas 10.47 w eliminacjach i 10.81 w finale. W jednym z trzech biegów eliminacyjnych był pierwszy (uzyskał trzeci czas kwalifikacji), zaś w finale – siódmy.

A jak zaprezentowali się w Bydgoszczy inni reprezentanci zamojskiego klubu? Brązowa medalistka mistrzostw Polski sprzed roku, z Gorzowa Wielkopolskiego, Aleksandra Śmiech tym razem nie załapała się na podium mistrzostw Polski w konkursie rzutu młotem. Zajęła piąte miejsce (68.97). Monika Romaszko przybiegła ósma w finale biegu na 100 m (11.70). Kinga Staszczuk była ósma w trójskoku (12.36). Izabela Jastrząb nie zakwalifikowała się do finału biegu na 400 m, uzyskując dziewiętnasty czas kwalifikacji (55.24). Trzeciego z rzędu brązowego medalu nie zdobył dyskobol Jakub Lewoszewski. Tym razem był piąty (54.27). Młociarze Michał Mazur i Arkadiusz Rogowski zajęli odpowiednio szóste (66.80) i ósme miejsce (66.13). Kacper Tama spalił trzy próby w skoku w dal i nie został sklasyfikowany w eliminacjach.

Przyzwoicie w Bydgoszczy wypadli także reprezentanci Tomasovii Tomaszów Lubelski – Magdalena Kata w rzucie oszczepem i Robert Wiatrzyk w biegu na 800 m. Kata weszła do finału, w którym zajęła ostatnie, ósme miejsce, ale za to ustanowiła nowy rekord życiowy – 48.57. 

– Magda uzyskała bardzo ładny wynik. Powolutku z zawodów na zawody idzie do przodu, ze startu na start się rozkręca. Mamy nadzieję, że jeśli utrzyma ten progres, to osiągnie minimum na mistrzostwa świata juniorek do lat 20. Zawody rozgrywane będą pod koniec sierpnia w stolicy Peru Limie – komentuje Tomasz Wawrzusiszyn, szkoleniowiec sekcji lekkoatletycznej Tomasovii.

Z kolei Wiatrzyk zajął trzecie miejsce w jednym z trzech biegów elilimacyjnych. Rywalizację o wejście do finału na finiszu nieznacznie przegrał z Mateuszem Borkowskim (AZS AWF Warszawa), który później został wicemistrzem Polski. W kwalifikacjach Wiatrzyk uzyskał czas 1:51.35, a Borkowski – 1:51.28. 

– Nie był to szybki bieg, bo walczyliśmy o miejsca, a nie czas. Na ostatniej prostej Robert prowadził, jednak został wyprzedzony przez Sieradzkiego i Borkowskiego. Niestety, uzyskał siódmy czas eliminacji, ale nie wszedł do finałowej ósemki. Był przygotowany, żeby pobiec w czasie 1:49, może nawet 1:48. Niestety, ten bieg eliminacyjny rozegraliśmy źle pod względem taktycznym. Niepotrzebnie czaił się na początku biegu. Od początku powinien biec szybciej. Nie wypadł źle, ale niedosyt pozostał – mówi trener Wawrzusiszyn.

Na stadionie Zawiszy Bydgoszcz lekkoatleci poprawili sześć rekordów Polski. Wyniki będą jednak podlegały procesowi ratyfikacji. Podczas piątkowych eliminacji w biegu na 400 m przez płotki Wiktoria Gadajska ustanowiła rekord Polski w kategorii U20. Zawodniczka RLTL GGG Radom pokonała dystans w czasie 57.04. Tego samego dnia w kwalifikacjach w biegu na 400 m najlepszy w dziejach wynik w kraju w kat. U18 uzyskała Anastasja Kuś. Reprezentantka AZS UWM Olsztyn pobiegła w czasie 52.26.

W sobotę padły cztery rekordy Polski. Taki sukces osiągnęli Marek Zakrzewski z AML Słupsk w finale biegu na 200 m (20.50 w kat. U20), Maksymilian Szwed z AZS Łódź w finałowym biegu na 400 m (45.25 w kat. U23), Jakub Szymański z SKLA Sopot w walce o medale podczas biegu na 110 m przez płotki (13.25 w kat. U23) oraz Marika Popowicz-Drapała z bydgoskiego Zawiszy w finałowym wyścigu na 400 m (51.42 w kat. masters).

W lipcu rozgrywane będą mistrzostwa Polski w kategoriach młodzieżowych i juniorskich. W Lublinie od 5 do 7 lipca rywalizować będą juniorzy U18, a w kolejny weekend (13, 14 lipca) – młodzieżowcy U23. Z kolei od 26 do 28 lipca w Radomiu odbędą się mistrzostwa kraju juniorów w kat. U20.

100. PZLA Mistrzostwa Polski

Bydgoszcz, 27-29 czerwca 2024

WYNIKI WYBRANYCH KONKURENCJI

100 m. 1. Ewa Swoboda (AZS AWF Katowice, 11.11), 2. Pia Skrzyszowska (AZS AWF Warszawa, 11.33), 3. Kryscina Cimanouska (AZS AWF Warszawa, 11.40), [...] 8. Monika Romaszko (Agros Zamość, 11.70). Eliminacje – Romaszko (11.78).

400 m. 1. Natalia Kaczmarek (Podlasie Białystok, 50.77), 2. Marika Popowicz-Drapała (Zawisza Bydgoszcz, 51.42), 3. Justyna Święty-Ersetic (AZS AWF Katowice, 52.13). Eliminacje – Izabela Jastrząb (Agros Zamość, 55.24).

Trójskok. 1. Adrianna Laskowska (AZS Poznań, 13.74), 2. Agnieszka Bednarek (AZS Łódź, 13.45), 3. Karolina Młodawska (KKL Kielce, 13.35), [...] 8. Kinga Staszczuk (Agros Zamość, 12.36).

Rzut młotem. 1. Anita Włodarczyk (AZS AWF Katowice, 72.06), 2. Katarzyna Furmanek (KKL Kielce, 69.92), 3. Malwina Kopron (Wisła Puławy, 69.55), [...] 5. Aleksandra Śmiech (Agros Zamość, 68.97).

Rzut oszczepem. 1. Maria Andrejczyk (LUKS Hańcza Suwałki, 63.93), 2. Marcelina Witek-Konofał (AZS UMCS Lublin, 54.29), 3. Małgorzata Maślak (ULKS Tychowo, 53.61), [...] 8. Magdalena Kata (Tomasovia Tomaszów Lubelski, 48.57).

100 m. 1. Dominik Kopeć (Agros Zamość, 10.63), 2. Oliwer Wdowik (Resovia Rzeszów, 10.67), 3. Adrian Brzeziński (MKL Toruń, 10.67), [...] 7. Patryk Krupa (AZS UMCS Lublin, 10.81). Eliminacje – Kopeć (10.22), Krupa (10.47).

800 m. 1. Filip Ostrowski (Rodło Kwidzyn, 1:50.58), 2-3 (ex aequo). Mateusz Borkowski (AZS AWF Warszawa, 1:50.72), Patryk Sieradzki (Zawisza Bydgoszcz, 1:50.72). Eliminacje – Robert Wiatrzyk (Tomasovia, 1:51.35).

Skok w dal. 1. Piotr Tarkowski (AZS AWF Biała Podlaska, 7.75), 2. Adrian Brzeziński (MKL Toruń, 7.66), 3. Krzysztof Grochowski (AZS AWF Warszawa, 7.47). Eliminacje – Kacper Tama (Agros Zamość, niesklasyfikowany).

Rzut dyskiem. 1. Oskar Stachnik (AZS UMCS Lublin, 62.22), 2. Robert Urbanek (MKS Aleksandrów Łódzki, 60.62), 3. Damian Rodziak (LUKS Orkan Września, 56.45), [...] 5. Jakub Lewoszewski (Agros Zamość, 54.27).

Rzut młotem. 1. Paweł Fajdek (AZS Poznań, 80.02), 2. Wojciech Nowicki (Podlasie Białystok, 75.89), 3. Marcin Wrotyński (AZS Poznań, 69.37), [...] 6. Michał Mazur (Agros Zamość, 66.80), 8. Arkadiusz Rogowski (Agros Zamość, 66.13).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner rekalmowy formy Alustal
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: BurekTreść komentarza: Żenada i tyle. Tak to można nazwać. Galeria to kpina ale ludzie już przywykli. Jak latami Chełm miał kiepskiego włodarza i ludzie nie widzieli problemu to teraz Krasnystaw ma takich. Różnica jest taka że w Chełmie zmienił się na nowego i zmiany widać a w Krasnymstawie nowe jest gorsze niż stare.Data dodania komentarza: 28.12.2024, 23:03Źródło komentarza: Smart Park Krasnystaw ma już prawie komplet najemców. Zobacz zdjęciaAutor komentarza: MariaTreść komentarza: wypadek za wypadkiem młodych ludziData dodania komentarza: 28.12.2024, 18:25Źródło komentarza: Powiat Zamojski: Wypadek w Krasnem. 19-latek uderzył fordem w przepust. Pasażer trafił do szpitalaAutor komentarza: PilawiakTreść komentarza: Czy ksiądz bez wyświęceń czyli nie ksiądz może chodzić po kolędzie?Data dodania komentarza: 28.12.2024, 17:39Źródło komentarza: Księża chodzą po kolędzie i są w szoku. Połowa drzwi jest przed nimi zamkniętaAutor komentarza: czytamTreść komentarza: Ten który chce się napić i tak to zrobi. Na dodatek często na przysłowiowym gazie będzie jechał ,,po dolewkę" do tej gminy czy miejscowości gdzie nocnej prohibicji nie ma a policja wszystkich nie zatrzyma. Kto wówczas odpowie za często przypadkowe ofiary?Data dodania komentarza: 28.12.2024, 14:11Źródło komentarza: Alkohol od 21 roku życia? Co na to Ministerstwo Zdrowia?Autor komentarza: Mr_HardyTreść komentarza: BMW... Czemu mnie do nie dziwi 🤣Data dodania komentarza: 28.12.2024, 13:41Źródło komentarza: Lubelskie: Dramatyczny wypadek! BMW roztrzaskało się o drzewo. Zobacz zdjęciaAutor komentarza: ADATreść komentarza: Szpitale w długach drożeje gaz ,podatki, woda czynsz i wiele innych danin bawcie się tak dalejData dodania komentarza: 28.12.2024, 10:45Źródło komentarza: Sylwester w Chełmie z TV Republika. Zainteresowanie przerosło oczekiwania
Reklama