Niedzielne uroczystości rozpoczęły się inscenizacją przy dawnej siedzibie Gestapo, obecnie ulicy Wandy "Wacek" Wasilewskiej. Tam odbyła się inscenizacja historyczna przedstawiająca wyprowadzenie więźniów z byłego budynku gestapo, przygotowana przez grupy rekonstrukcji historycznej.
Następnie w kościele pw. WNMP w Biłgoraju odprawiona została msza święta w intencji pomordowanych. Przy krzyżu w lesie na Rapach złożono wieńce i zapalono znicze. Był również apel poległych i salwa honorowa. Tam również odbyła się druga część inscenizacji historycznej, przedstawiająca brutalny mord partyzantów.
Przed rozstrzelaniem partyzanci przez wiele dni byli torturowani, bici do nieprzytomności. 4 lipca bladym świtem zostali wywiezieni do lasu. Po rozstrzelaniu więźniów Niemcy zamaskowali miejsce zbrodni. Na grobach pomordowanych posadzono młode drzewka, które z czasem zaczęły żółknąć. Po miesiącu odkryto zbiorową mogiłę. Okazało się, że niektórzy zostali pogrzebani żywcem. W jednym dole leżało 59 partyzantów. W drugim dole obok znajdowały się ciała kolejnych pomordowanych. Wśród rozstrzelanych była jedna kobieta – Wanda „Wacek” Wasilewska.
Napisz komentarz
Komentarze