Młody mężczyzna został zatrzymany w czwartek (3 sierpnia). Biszczę patrolowali akurat policjanci z posterunku w Potoku Górnym. Postanowili skontrolować kierowcę audi, bo samochód jechał przez wieś wężykiem.
Podejrzenia okazały się trafione. 24-letni kierowca miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Okazało się, że nie powinien siadać za kierownicą również dlatego, że nie ma prawa jazdy. Uprawnienia zostały mu w czerwcu zatrzymane za przekroczenie prędkości.
Niebawem mężczyzna stanie przed sądem.
Napisz komentarz
Komentarze