A to oznacza, że do drzwi osób, które skorzystały z pieniędzy programu, mogą zapukać kontrolerzy.
Prawo do kontroli NFOŚiGW ma przez 5 lat
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) – jak podaje Portal Samorządowy – w grudniu złożył do prokuratury zawiadomienie w sprawie firm podejrzanych o przestępstwa dotyczące dotacji. Na kwotę ok. 600 mln zł.
Okazuje się, że to nie koniec, bo przepisy dają instytucjom, które udzielają dotacji, prawo do kontroli przez 5 lat. Jeśli okaże się, że pieniądze zostały wydane niezgodnie z umową, to mogą one żądać zwrotu dofinansowania z odsetkami.
CZYTAJ TEŻ: Najciekawsze aukcje 33 Finału WOŚP 2025. To możesz wylicytować!
Kontrole mogą prowadzić NFOŚiGW i jego wojewódzkie oddziały. Według harmonogramu kontrolerzy odwiedzą co 20 gospodarstwo domowe, które sięgnęło po pieniądze z programu Czyste Powietrze.
Infor.pl podaje, że w ostatnim czasie wzrosła intensywność kontroli. Po lupą kontrolerów znalazły się zwłaszcza osoby, które otrzymały pieniądze po 22 kwietnia 2024 r.
Dostał około 900 tysięcy złotych dofinansowania
Do najczęstszych nadużyć klientów Czystego Programu należą według NFOŚiGW brak likwidacji źródeł ciepła i zaniżanie dochodów. Przykładem może być klient programu, który dostał około 900 tys. zł dofinansowania na siedem nieruchomości. Tyle że część każdej z nich przepisał na osobę o niskich dochodach.
Jeśli te lub inne działania niezgodne z umową zostaną wykryte, to może się to skończyć wypowiedzeniem umowy i koniecznością zwrotu części lub całości dotacji z odsetkami.
Napisz komentarz
Komentarze